Chyba nikt sobie nie wyobrażał, że początek starcia City z Chelsea będzie tak wyglądać. Gospodarze w 4. minucie objęli prowadzenie - po dośrodkowaniu Silvy i rykoszecie piłka trafiła do Raheema Sterlinga, a ten bez problemu umieścił ją w siatce. Dziewięć minut później było już 2:0. Kapitalnym uderzeniem z dystansu popisał się Sergio Agüero, który zrehabilitował się za fatalne pudło sprzed tej sytuacji.
Chelsea leżała na deskach, a ku rozpaczy jej kibiców do końca pierwszej połowy było sporo czasu - co skrzętnie wykorzystał zespół Pepa Guardioli. Ross Barkley fatalnie zagrał do tyłu, piłkę przejął Agüero i po raz drugi w meczu trafił do siatki. Ostatni cios w pierwszej części gry zadał Ilkay Gundogan, który dopadł do futbolówki i przełamał ręce Kepy.
W 55. minucie Cesar Azpilicueta sfaulował Sterlinga i sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł niesamowity Argentyńczyk i skompletował hattrick. Dzieła zniszczenia dokonał Sterling, który wykorzystał dogranie Zinchenki. Wysoka porażka Chelsea i fatalny styk, który zaprezentowała drużyna z Londynu może wprawić Maurizio Sarriego w kłopoty, a jego stołek robi się coraz bardziej gorętszy.
Zwycięstwo City pozwoliło wrócić na fotel lidera, ale Liverpool ma jeden mecz rozegrany mniej. Wyścig o mistrzostwo Anglii robi się
coraz ciekawszy.
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Więcej o LIDZE ANGIELSKIEJ - newsy, wyniki, terminarz, tabela
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?