O przenosinach Szuberta do Arki mówiło się już od jakiegoś czasu, niemal jako pewnik. Jego grę docenia Paweł Sikora, ekwiwalent nie wyniósł majątku, a i sam klub zainteresowanego nie robił problemów transferem.
Przejście Szuberta do Arki na pewno ucieszy kibiców, którzy mocno chwalili zawodnika za jego postawę w sparingach. Jest szybki, dysponuje niezłym dryblingiem, potrafi wychodzić do prostopadłych piłek i dobrze się ustawić i ma "strzeleckiego nosa". Dla Pawła Sikory to jednak głównie poszerzenie palety rozwiązań w linii ataku. Z czterema niemal równorzędnymi napastnikami można już myśleć o grze na dwóch frontach, zarówno w lidze jak i w Pucharze Polski.
Atak Arki tworzą w tym momencie to: Marcus da Silva, Michał Szubert, Łukasz Jamróz oraz Arkadiusz Aleksander. Z taką czwórką, możliwość kombinacji i ustawień jest niemal nieograniczona. Jamróz, Szubert i Marcus dla przykładu, mogą grać za plecami Aleksandra. Z kolei sam Marcus, może zostać przesunięty na skrzydło. Z problemu braku napastników, trenerowi Sikorze nagle zrobił się problem bogactwa, ale raczej nie będzie narzekać.
Czy Szubert zdoła wywalczyć miejsce w wyjściowej jedenastce? Na papierze jest dopiero młodym i perspektywicznym zawodnikiem, ale na boisku pokazuje, że nie przyjechał tutaj, by spokojnie siedzieć na ławce rezerwowych.
Michał Szubert to napastnik urodzony 26 lutego 1991 roku w Szczecinie. Ma 182 centymetry wzrostu i waży 79 kilogramów. Wychowanek Salosu Szczecin, grał również w Młodej Ekstraklasie w barwach chorzowskiego Ruchu. W ubiegłym sezonie w 3 lidze w grupie bałtyckiej w barwach Dębu Dębno w 25 meczach zdobył 19 bramek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
