To właśnie ich zaangażowanie oraz dużo ciężkiej pracy przyniosło drugie miejsce na finiszu jesiennych rozgrywek w pierwszej lidze. Stworzony przez nich zespół jesienią bardzo dobrze spisywał się w rozgrywkach. Sprawił radość kibicom oraz sponsorowi. - Mamy 37 punktów, czyli tyle, ile w całym poprzednim sezonie - cieszył się po spotkaniu z Wisłą Płock trener Dusan Radolsky.
Niedzielna wygrana sprawiła, że zespół jest na drugim miejscu w tabeli. To lokata, która premiuje awansem do ekstraklasy. - Ciągle jesteśmy przygotowani na grę, wygrywanie i awans. Skład, którym obecnie dysponujemy, będzie bazą na rundę rewanżową. Jeżeli zajdą w nim jakieś zmiany, to będą kosmetyczne - mówił w wywiadzie dla Telewizji Kraków, Krzysztof Witkowski, właściciel firmy Bruk-Bet, głównego sponsora zespołu.
Na razie w Niecieczy jednak mogą cieszyć się z udanego zakończenia rundy jesiennej. Ostatniego gola w tym roku dla zespołu zdobył Andrzej Rybski. - Ostatnie spotkanie przed przerwą zimową zawsze rzutuje na ten okres świąteczny, dlatego bardzo się cieszę, że jako klub Termalica Bruk-Bet Nieciecza udajemy się na niego z radością i uśmiechem. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, byliśmy zespołem, który zdecydowanie przeważał. Zwłaszcza w drugiej połowie mieliśmy okres, w którym dominowaliśmy na boisku. W tym meczu brakowało nam też trochę szczęścia. W wielu sytuacjach piłka przelatywała obok głowy i nogi - mówił napastnik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?