Niecieczanie bardzo udanie skończyli jesień

Andrzej Mizera / Gazeta Krakowska
Termalica może ze spokojnym sumieniem udać się na przerwę świąteczną
Termalica może ze spokojnym sumieniem udać się na przerwę świąteczną Mateusz Bobola/Polskapresse
Na fotelu wicelidera spędzą przerwę zimową piłkarze Termaliki Bruk-Betu Nieciecza. To sukces drużyny, ale przede wszystkim Krzysztofa i Danuty Witkowskich, którzy od podstaw zbudowali zespół.

To właśnie ich zaangażowanie oraz dużo ciężkiej pracy przyniosło drugie miejsce na finiszu jesiennych rozgrywek w pierwszej lidze. Stworzony przez nich zespół jesienią bardzo dobrze spisywał się w rozgrywkach. Sprawił radość kibicom oraz sponsorowi. - Mamy 37 punktów, czyli tyle, ile w całym poprzednim sezonie - cieszył się po spotkaniu z Wisłą Płock trener Dusan Radolsky.

Niedzielna wygrana sprawiła, że zespół jest na drugim miejscu w tabeli. To lokata, która premiuje awansem do ekstraklasy. - Ciągle jesteśmy przygotowani na grę, wygrywanie i awans. Skład, którym obecnie dysponujemy, będzie bazą na rundę rewanżową. Jeżeli zajdą w nim jakieś zmiany, to będą kosmetyczne - mówił w wywiadzie dla Telewizji Kraków, Krzysztof Witkowski, właściciel firmy Bruk-Bet, głównego sponsora zespołu.

Na razie w Niecieczy jednak mogą cieszyć się z udanego zakończenia rundy jesiennej. Ostatniego gola w tym roku dla zespołu zdobył Andrzej Rybski. - Ostatnie spotkanie przed przerwą zimową zawsze rzutuje na ten okres świąteczny, dlatego bardzo się cieszę, że jako klub Termalica Bruk-Bet Nieciecza udajemy się na niego z radością i uśmiechem. Zagraliśmy bardzo dobre spotkanie, byliśmy zespołem, który zdecydowanie przeważał. Zwłaszcza w drugiej połowie mieliśmy okres, w którym dominowaliśmy na boisku. W tym meczu brakowało nam też trochę szczęścia. W wielu sytuacjach piłka przelatywała obok głowy i nogi - mówił napastnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24