Nowi piłkarze na celowniku Wisły. To wenezuelski napastnik i portugalski obrońca

Bartosz Karcz/Gazeta Krakowska
Po wydarzeniach z minionego tygodnia w Wiśle, kiedy to klub skompromitował się sprowadzając na testy rumuńskiego piłkarza ze sfałszowanym CV oraz 30-letniego bramkarza z III ligi, weekend był bardzo gorący w klubie. Szczególnie burzliwy przebieg miało piątkowe posiedzenie rady nadzorczej, na którym padły bardzo mocne słowa.

Władze Wisły po wpadce z Oproiescu: nie będzie już więcej testów piłkarzy

Co to oznacza? Przede wszystkim to, że w Wiśle może dojść w tym tygodniu do zmian i to bardzo poważnych! Być może personalnych, a już na pewno jeśli chodzi o organizację klubu i proces decyzyjny.

W sobotę poinformowaliśmy, że w Wiśle podjęto decyzję o tym, że nie będzie już testowania piłkarzy. Taka decyzja zapadła w piątek, ale teraz okazuje się, że już została zmodyfikowana. Testy być może będą, ale już weryfikacja zawodników, którzy mają na nie przyjeżdżać, ma być o wiele bardziej staranna i przede wszystkim profesjonalna.

Chodzi o to, żeby unikać takich wpadek, jakie miały miejsce w przypadku Sorina Oproiescu oraz bramkarza Karpat Krosno, Piotra Hajduka.

Wisła ma też wyselekcjonowanych kilku piłkarzy, których testować nie będzie, a w przypadku których - jeśli "Biała Gwiazda" zdecyduje się ich pozyskać - trzeba będzie jedynie wynegocjować warunki finansowe. Dwa nowe nazwiska, jakie pojawiły się w tym kontekście, to Jose Rafael Romo Perez oraz Ruben Tiago Rodrigues Ribeiro.

Pierwszy z tej dwójki to młody, 20-letni Wenezuelczyk, który ma bardzo dobre warunki fizyczne (195 cm wzrostu) i gra na pozycji wysuniętego napastnika. Romo uchodzi w swoim kraju za spory talent. Ma za sobą występy w młodzieżowej reprezentacji. Nie tak dawno tym zawodnikiem poważnie był zainteresowany włoski klub, Hellas Werona. Wenezuelczyk przebywał nawet na testach we Włoszech, ale ostatecznie tam nie został. Ostatnio Romo grał w wenezuelskim klubie Llaneros de Guanare. Czy teraz trafi do Wisły, przekonamy się niebawem, choć z naszych informacji wynika, że Romo już w tym tygodniu dołączy do drużyny na zgrupowaniu w Grodzisku Wlkp.

Ruben to z kolei bardziej doświadczony piłkarz. Jest 26-letnim obrońcą, który może z powodzeniem grać również w pomocy. Ostatnio grał w portugalskim klubie Beira Mar. W minionym sezonie rozegrał 26 spotkań, w których strzelił sześć bramek. Ruben zaczynał grać w piłkę nożną Bovaiście Porto. Późnej bronił barw Leixoes, a od 2012 roku jest piłkarzem Beira Mar. Zespół ten spadł w minionym sezonie z portugalskiej ekstraklasy, dlatego Ruben chce zmienić barwy. W tym przypadku Wisła, jeśli zechce pozyskać tego piłkarza, będzie musiała jednak zapłacić, bo jego kontrakt obowiązuje aż do 30 czerwca 2016 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24