Pierwszy raz w środku tygodnia - 9. kolejka 1. ligi LIVE

Patryk Przydacz
Trzydzieści cztery spotkania na sezon, przy przynajmniej trzymiesięcznej przerwie zimowej to zbyt dużo, żeby zdążyć rozegrać wszystkie kolejki w weekendy. Dlatego nadchodząca, dziewiątka kolejka pierwszej ligi będzie pierwszą z tych, które odbędą się w środku tygodnia.

Wszystkie spotkania dziewiątej kolejki zostaną rozegrane w środę, a pierwsze z nich rozpocznie się o godzinie 17:00 w Elblągu, gdzie Olimpia podejmie pretendenta do awansu, drużynę Piasta Gliwice. Patrząc na ostatnie wyniki obu drużyn i proporcjonalne do nich miejsca zajmowane przez nie w tabeli, śmiało możemy właśnie w drużynie gości upatrywać wyraźnego faworyta do zwycięstwa. Aktualne lokaty beniaminka z Elbląga i ligowego potentata z Gliwic pokrywają się z celami jakie obrały sobie obie ekipy na ten sezon. Jeśli Olimpia walczy o utrzymanie, a tym spotkaniem o wyjście z strefy spadkowej, to Piastunki mogą tym zwycięstwem wskoczyć na fotel lidera, bo na razie drużyna ze śląska zgromadziła tą samą ilość punktów co zespoły z Bydgoszczy i Łęcznej.

Do Poznania zawita druga z Olimpii. Różnica pomiędzy tymi dwoma beniaminkami jest taka, że jeżeli w Elblągu walczą o wydostanie się ze strefy spadkowej to w Grudziądzu mają nadzieje na utrzymanie miejsca nad obszarem zaznaczonym czerwonym kolorem. Natomiast gospodarze tego spotkania, odkąd są prowadzeni przez Artura Płatka pokazują się z coraz lepszej strony i dlatego w spotkaniu z Olimpią to właśnie gospodarze muszą być uznani za faworyta do zwycięstwa. Warta małymi kroczkami zbliża się do czołówki, jednak jak pokazała pierwsza część sezonu, walka o awans tym razem będzie niezwykle zacięta i drużynie z Wielkopolski będzie z pewnością trudno wywalczyć miejsce premiowane owym awansem.

Ciekawie zapowiada się spotkanie, które będzie rozegrane w Szczecinie. Na stadion niezwykle dobrze dysponowanej w tym sezonie Pogoni zawita ambitny Ruch Radzionków. Cidry będą grały na większej świeżości, bo przymusowo pauzowały w poprzedniej kolejce, kiedy odwołany został ich pojedynek derbowy z Polonią Bytom. Kolejkę wcześniej radzionkowianie pokazali, że nadmorskie powietrze im służy, bo w Gdyni ograli pewnie Arkę. Tym razem o zwycięstwo będzie pewnie trudniej, bo w odróżnieniu od Arkowców, środowy rywal Ruchu prezentuje się w tym sezonie niezwykle silnie. Pogoń mimo tego, że w ostatnich trzech meczach wygrała tylko raz, to znajduje się w ścisłej czołówce tabeli i w Szczecinie nikt nie ukrywa, że Portowcy mierzą w tym sezonie w awans do Ekstraklasy.

W Płocku natomiast Wisła podejmie Kolejarza Stróże. Obie drużyny zajmują obecnie miejsca w środkowej części tabeli, a dzieli ich jeden punkt, na korzyść gości tego spotkania. Ostatnie wyniki również przemawiają za drużyną Kolejarza, który zatrzymał w ostatniej kolejce bydgoskiego Zawiszę, by wcześniej przywieźć cenne trzy punkty z Katowic. Nafciarze jednak również przełamali ostatnio w Ząbkach kiepską passę spotkań bez zwycięstwa i z pewnością również w środę Wisła będzie chciała pokazać, że zwycięstwo z Dolcanem nie było przypadkiem, a zwiastunem lepszej gry beniaminka z Płocka.

W Katowicach zmierzą się ostatnie dwie drużyny, które jeszcze w tym sezonie nie odniosły zwycięstwa. Zarówno GKS, jak i Górnicy z Polkowic nie tak wyobrażali sobie pierwsze osiem ligowych spotkań. Z pewnością jednak patrząc na obie drużyny to gospodarze tego spotkania sprawiają swoją postawą większy zawód, bo przecież GKS zapowiadał przed sezonem włączenie się do walki o awans… Ciężko wskazać faworyta tego spotkania i mimo, że na papierze to GKS powinien sobie spokojnie poradzić z najbliższym rywalem to jak pokazały wcześniejsze spotkania musimy być ostrożni z przyznawaniem w ciemno trzech punktów podopiecznym trenera Góraka, jednak to właśnie na nich trzeba spoglądać przez pryzmat faworyta do zwycięstwa w tym pojedynku.

Na przeciwnym biegunie, a konkretnie w Bydgoszczy, będziemy świadkami pojedynku na szczycie, gdzie Zawisza zmierzy się z GKS Bogdanką Łęczna. Obie drużyny jak do tej pory zgromadziły na swoich kontach identyczną ilość szesnastu punktów i obie będą chciały w tym spotkaniu pokazać swoją wyższość nad rywalem i licząc na potknięcie Piasta objąć samodzielnie fotel lidera. Za Zawiszą przemawia nie tylko atut własnego boiska, ale i zero po stronie ligowych porażek, Bogdanka natomiast mimo tego, że przegrała w tym sezonie już dwukrotnie, to właśnie drużyna z Łęcznej dzięki lepszej skuteczności strzeleckiej zasiada po ośmiu spotkaniach na fotelu lidera.

Na przełamanie i drugie w sezonie zwycięstwo czekają kibice Arki. W Gdyni liczono na szybki powrót do Ekstraklasy, jednak liga szybko zweryfikowała możliwości Arkowców i umieściła drużynę prowadzoną przez trenera Nemeca w strefie spadkowej. Okazję do przełamania Arka dostanie na własnym obiekcie, gdzie zawita Dolcan Ząbki. Kibice z Gdyni nie widzą w tym spotkaniu innej opcji niż trzy punkty, jednak Dolcan nieraz już pokazywał jak bardzo niewygodnym rywalem potrafi być i pewnie i tym razem będzie chciał w Gdyni postawić wysoko poprzeczkę spadkowiczowi z Ekstraklasy.

W Bytomiu, wypoczęta Polonia, która pauzowała w zeszłym tygodniu w związku z odwołaniem meczu derbowego z Ruchem podejmie Flotę Świnoujście. Wydaje się, że spadkowicz, który był skazywany na grę w cieniu swojego sprzymierzeńca z Gdyni złapał właściwy rytm i zażegnał widmo zadomowienia się w strefie spadkowej. Kolejne spotkanie będzie jednak sporą próbą umiejętności zawodników Polonii, bo rywal też jest nie byle jaki. Flota w zeszłym sezonie mogła namieszać naprawdę sporo i wydaje się, że również w tym sezonie taki scenariusz jest dość prawdopodobny, bo już na ten moment Flota zajmuje piąte miejsce w tabeli i do Bytomia zawodnicy z Świnoujścia pojadą po to, żeby umocnić swoją wysoką lokatę.

Jako ostatni poznamy wynik meczu Sandecji z Termalicą. Po wysokim zwycięstwie Sandecji nad faworyzowanym Piastem wydawało się, że drużyna z Nowego Sącza w końcu złapała odpowiedni rytm, jednak w kolejnym spotkaniu z Polkowic przywiozła ona zaledwie jeden punkt. A tym razem rywal będzie o wiele trudniejszy, bo będzie nim Termalica Nieciecza. Podopieczni trenera Radolskyego przegrali w ostatniej kolejce po raz pierwszy w sezonie, a katem Termalici okazał się być właśnie gliwicki Piast. Przesądzić o zwycięstwie którejkolwiek z drużyn będzie tym razem niezwykle ciężko i wydaje się, że to spotkanie dwóch, małopolskich drużyn będzie należeć do tych niezwykle wyrównanych, w których o zwycięstwie przesądzić może jedna bramka.

Program dziewiątej kolejki pierwszej ligi.
Olimpia Elbląg – Piast Gliwice, środa g. 17:00
Warta Poznań – Olimpia Grudziądz, środa g. 18:00
Pogoń Szczecin – Ruch Radzionków, środa g. 18:00
Wisła Płock – Kolejarz Stróże, środa g. 18:30
GKS Katowice – KS Polkowice, środa g. 19:00
Zawisza Bydgoszcz – Bogdanka Łęczna, środa g. 19:00
Arka Gdynia – Dolcan Ząbki, środa g.19:00
Polonia Bytom – Flota Świnoujście, środa g. 19:45
Sandecja Nowy Sącz – Termalica Brut-Bet Nieciecza, środa g. 20:00

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24