A tymczasem okazało się, że na meczu była grupa kibiców Olimpii "incognito". Fani z Grudziądza dziękują teraz swoim piłkarzom za wygraną.

Koniec meczu! Niespodzianka (a może sensacja?) w Poznaniu! Warta prowadziła 1:0, ale przegrała z beniaminkiem 1. ligi 1:2.

Najpierw wszyscy piłkarze Warty pobiegli pod bramkę gości. Nic z tego nie wyszło. Olimpia wyszła z kontrą 2 na 1 i też zepsuła tę akcję.

Przemysław Sulej od tyłu atakował Ngamayamę i jest kartka.

3 minuty doliczone do regulaminowego czasu gry.

Kolejny niecelny strzał Iwanickiego.

Ujek strzela teraz główką ale bardzo niecelnie.

Ujek strzela na bramkę Wróbla i bramkarz Olimpii znów świetnie broni! To była doskonała sytuacja.

Ruszkul już szykował się do sytuacji sam na sam, ale jest jednak spalony.

Na strzał zdecydował się Jarosław Białek, ale dobrze interweniował Sobański.

Ruszkul faulowany przez Pawła Sasina i goście będą mieli rzut wolny z bliskiej odległości do bramki Warty.

Marciciak dośrodkował w pole karne po rzucie wolnym, ale wszystkie przygotowania do tego stałego fragmentu gry poszły na marne, bo piłkę łatwo złapał golkiper gości.

Z dystansu uderza Paweł Iwanicki. Ale to był chyba strzał rozpaczy, bo piłka przeleciała wysoko nad bramką Olimpii.

Po podaniu Ruszkula Sulej błyskawicznie po wejściu na boisko mógł zapisać się w meczowym protokole, ale zabrakło mu centymetrów żeby dopaść piłkę.

Zmiana także w ekipie Olimpii. Za Dziedzica wchodzi Przemysław Sulej.

Kolejny doświadczony piłkarz Warty opuszcza boisko. Za Piotra Reissa wchodzi Bartosz Bereszyński.

Reiss dokładnie dośrodkował na główkę Ujka, ale świetną interwencją popisał się Wróbel instynktownie broniąc strzał napastnika Warty.

Dośrodkowanie Sasina, ale dobrze interweniuje Michał Wróbel uprzedzając Ujka.

Paweł Iwanicki faulował i dostaje żółtą kartkę.

Ujek fauluje Wróbla. Piłkarz Warty powinien był dostać za to żółtą kartkę. Tymczasem bramkarz Olimpii korzysta z tej sytuacji i długo leży na murawie.

Kryszak strzelał z rzutu wolnego nad bramką.

Warciarze spieszą się teraz w rozegraniu piłki, ale przynosi to przeważnie odwrotne efekty od zamierzonych. "Zieloni" częściej tracą piłkę.

Znów groźnie pod bramką Warty. Sobański zmuszony do kolejnej interwencji. Broni strzał w długi słupek i znów korner dla piłkarzy z Grudziądza.

Gajtkowskiego zmienia Michał Ciarkowski. Dziwi trochę ta druga zmiana, bo Gajtek jest dziś jednym z nielicznych piłkarzy Warty, którzy dużo biegają i zagrażają bramce rywala.

W miejsce Klatta pojawia się Paweł Iwanicki

Dobra akcja niezmordowanego Gajtkowskiego, który ograł jednego rywala i dośrodkował w kierunku Klatta. Obrońcy byli jednak na posterunku.

Olimpia gra zdecydowanie inaczej niż w pierwszej połowie. Teraz po ładnej akcji groźny strzał na bramkę Warty i Sobański z największym trudem wybija piłkę na rzut rożny.

Trener Marcin Kaczmarek bije brawo Januszowi Dziedzicowi, który zdecydował się na strzał.

Znów rzut rożny dla gospodarzy, ale stałe fragmenty gry nie przynoszą dziś efektów piłkarzom Warty.

Kolejny błąd Jasińskiego i kolejna szansa dla gości. Tym razem Warta miała szczęście.

Warta znów podrażniona, znów zaczęła atakować.

Marcin Klatt ukarany żółtą kartką za brzydki faul.

Jasiński chciał rozegrać piłkę przez całą szerokość boiska, rozgrywając ją blisko własnej bramki. Zrobił to tak fatalnie, że futbolówkę przejął Ruszkul i nie miał problemów ze zdobyciem drugiej bramki. Sensacja w Poznaniu.

Piotr Ruszkul i jest 2:1 dla Olimpii! Wielbłąd Jasińskiego!

Ucierpiał w starciu z Marciniakiem Janusz Dziedzic. Interwencja piłkarza Warty była czysta.

Niecelny strzał Klatta z dystansu.

Jakub Cieciura wszedł w miejsce Tomasza Rogóża.

W Olimpii zmiany. Tomasza Copika zmienił Dawid Ptaszyński.

Zaczynamy drugą połowę.

Oba zespoły są już na boisku.

Za chwilę druga połowa meczu.

Warta zdecydowanie przeważała w pierwszych 45. minutach, ale mecz nie był toczony w wysokim tempie. Goście stworzyli praktycznie tylko jedną okazję do zdobycia gola i ją wykorzystali.

Koniec pierwszej połowy. Na Bułgarskiej na razie 1:1.

W ostatnich sekundach atakuje Olimpia. Widać, że zespół z Grudziądza nabrał troszkę pewności siebie po zdobyciu wyrównującej bramki.

1 minutę doliczył sędzia do pierwszej połowy.

Strzelec gola Adrian Frańczak pokusił się o kolejny strzał, ale tym razem był on bardzo niecelny.

Frańczak podał do Ruszkula, ale świetnie powstrzymał go Ngamayama

Ujek z daleko strzela po ziemi. Celnie, ale zbyt lekko żeby zaskoczyć Wróbla.

Dziedzic podaje do Rogóża, który przewraca się w polu karny. Sędzia nie gwiżdże, więc karnego nie ma.

Było blisko! Bo zamieszaniu w polu karnym bliski szczęścia Reiss.

Zdenerwowani piłkarze Warty od razu wzięli się za odrabianie strat.

Frańczakowi podawał Dziedzic i było sporo szczęścia, że ta piłka do niego doszła. Piłkarz Olimpii na długim słupku strzelił sprytnie technicznie. A wysoko ustawiony Sobański nie miał szans sięgnąć tego strzału.

Zaskoczona zupełnie obrona Warty. Nic nie wskazywało na to, żeby miało być groźnie pod bramką gospodarzy. Tymczasem piłka trafiła dla Frańczaka, a ten lewą nogą pokonał Sobańskiego.

Gol dla Olimpii! Adrian Frańczak!

Dobra akcja Marcina Klatta na lewej stronie. Piłkę dostał Gajtowski próbował jeszcze odegrać do Klatta i zabrakło naprawdę niewiele, żeby napastnik Pogoni Szczecin oddał strzał.

Znów dłuuuuga piłka do Ruszkula. To nie jest dobry sposób żeby sforsować obronę Warty.

Klatt, Gajtkowski i Reiss w polu karnym i znów było groźnie. Strzał "Reksia" zablokowany.

Jedna z nielicznych akcji gości. Rogóż dośrodkował w pole karne, ale piłka przeleciała przez całe pole karne. Kolejne dośrodkowanie wybił spokojnie Alain Ngamayama.

Dobra akcja Marciniaka, który podał do "Gajtka". Jego dośrodkowanie było jednak zbyt wysokie.

Znów leży na boisku Kokoszka, ale chyba znów nic poważnego mu się nie stało.

Po rzucie rożnym Gajtkowski mógł strzelić drugą bramkę dla Warty, ale piłka trafiła... w Klatta i przez to wyszła za linię końcową boiska.

Gajtkowski szukał w polu karnym Reissa, uprzedził go niepotrzebnie Ujek, który zepsuł tę akcję.

"Reksio" zmylił bramkarza i jest gol! 1:0 dla Warty!

Wykonawcą będzie Piotr Reiss.

Długie podanie Gajtkowskiego do Klatta, ten wszedł w pole karne i został faulowany przez Wróbla. Karny!

Na boisku leży Marcin Kokoszka, który doznał urazu w starciu z Tomaszem Foszmańczykiem. Piłkarz Warty nie faulował, to był przypadek. Przeprosił rywala i gramy dalej.

Długie podanie do Ruszkula, ale za mało było piłkarzy Olimpii w tym ataku i szybko piłka trafiła w ręce Sobańskiego.

Dąbrowski pewnie wybija piłkę głową na aut.

Znów akcja prawą stroną boiska i tym razem Ujek wywalczył rzut rożny dla poznaniaków.

Gajtowski dośrodkował do Piotra Reissa, mogło być groźnie, ale "Reksio" nie opanował tej piłki.

Drugi w tym meczu korner dla gospodarzy nie przyniósł efektu.

Z prawej strony dośrodkował Gajtkowski, ale ofiarnie, wślizgiem piłkę na rzut rożny wybił Jarosław Ratajczak.

Kolejny kontratak Olimpii. Frańczak zastopował jednak akcję i to był błąd. Z kontrataku nic nie wyszło.

Kontratak Olimpii wyprowadził Rogóź, ładnie chciał podać prostopadle do Piotra Ruszkula. Obrońcy na to nie pozwolili, ale piłka trafiła do Dziedzica. Strzał doświadczonego piłkarza minął bramkę Sobańskiego.

Z rzutu rożnego nic nie wyszło, ale gospodarze są ciągle w ataku. Warta spokojnie konstruuje ataki pozycyjne.

Kokoszka źle wybijał teraz piłkę po dośrodkowaniu Sasina i jest korner dla Warty.

Sasin próbował dośrodkować w pole karne Olimpii, ale jeden z obrońców gości wybił piłkę głową na aut.

Kolejny faul Warciarzy. Olimpia miała rzut wolny z około 30 metrów, strzał jednak przeleciał nad bramką Sobańskiego.

Reiss fauluje Marcina Kokoszkę.

Pierwsza akcja Warty. Strzał Gajtkowskiego zablokowany.

Zaczynamy mecz.

Na stadionie tylko niecałe 2 tysiące fanów. A pogoda jest fantastyczna, w Poznaniu jest ciepło, ponad 20 stopni.

Na ławce Warty: Beser, Magdziarz, Iwanicki, Laskowski, Otuszewski, Goliński, Bereszyński.

Na ławce rezerwowych Olimpii zasiedli: Osiecki, Ptaszyński, Gajda, Cieciura, Domżalski, Sulej, Tumicz.

Warciarze muszą założyć trzeci komplet strojów. Kolor koszulek jest czerwony (wpadający w różowy). Olimpia zagra w białych koszulkach i zielonych spodenkach.

Mecz rozpocznie się z opóźnienie, bo goście przyjechali tylko z jednym kompletem strojów.

Znamy już składy obu drużyn.

Witamy z Poznania, gdzie Warta podejmie dziś beniaminka z Grudziądza.