Sparing: Arka - Chojniczanka 3:1. Ostra gra i dwie czerwone kartki

Andrzej Rukść
Piłkarze Arki wygrali pięć sparingów z rzędu
Piłkarze Arki wygrali pięć sparingów z rzędu Tomasz Bołt/Polskapresse
W sobotnim sparingu Arka Gdynia podejmowała na Narodowym Stadionie Ruby Chojniczankę Chojnice. Było to siódme spotkanie kontrolne, a Gdynianie odnieśli piąte zwycięstwo z rzędu. Goście kończyli ten mecz w "9".

Żółto-niebiescy przystąpili do meczu z Chojniczanką w mocno okrojonym składzie. Trener Sikora dał odpocząć zawodnikom, którzy rozegrali w ostatnim sparingu pełne 90 minut. Innych z gry wyeliminowały drobne urazy. I tak nie oglądaliśmy na boisku: Szlagi, Jarzębowskiego, Brodzińskiego, Grzelaka, Tomasika, Pruchnika, Formelli, Surdykowskiego oraz Da Silvy.

Lista nieobecnych była zatem bardzo długa, a rywal wbrew pozorom dość wymagający. Chojniczanka zajmuje bowiem trzecie miejsce w grupie zachodniej 2. ligi i coraz mocniej zgłasza aspiracje do awansu.

Goście bardzo chcieli pokazać się na tle mocniejszego rywala, czego efektem była bardzo ostra gra z ich strony. Brylowała w tym szczególnie "dwójka", która miała w Gdyni coś do udowodnienia. Mowa o Robercie Bednarku oraz Tomaszu Mikołajczaku. Ten pierwszy rozegrał w barwach Arki 26 spotkań. Po spadku z Ekstraklasy, chciał pozostać w Arce, lecz bez żalu się z nim pożegnano. Drugi natomiast rok temu przebywał na testach w Gdyni. Nie zdołał jednak przekonać do siebie trenera Petra Nemeca i ostatecznie wylądował w Nielbie Wągrowiec. Rzeczywiście przypomnieli się gdyńskim kibicom, lecz chyba w najgorszy z możliwych sposobów, gdyż ujrzeli po czerwonej kartce. W efekcie tych zdarzeń od 68. minuty Arka grała z przewagą dwóch zawodników.

W pozytywny sposób przypomniał się natomiast były zawodnika Arki Damian Rysiewski. W 55. minucie spotkania Damian zdobył bramkę dla Chojniczanki. Niestety pomógł mu w tym testowany w bramce Arki Jakub Miszczuk.

Z kolei z otrzymanej od trenera Sikory szansy skorzystał 17-letni Michał Gałecki. Reprezentant Polski do lat 17 pojawił się na boisku w drugiej połowie i zdobył przepiękną bramkę na 2:1. Trzeci gol padł również po jego akcji i samobójczym trafieniu Jankowskiego. Tym samym Michał zgłosił mocnym akcentem akces do gry pierwszym zespole. Wypada się tylko cieszyć, że kolejny młody i utalentowany zawodnik Arki rozwija się prawidłowo pod okiem sztabu szkoleniowego i kwestią czasu jest kiedy zasili szeregi pierwszej drużyny.

Pierwszą bramkę w żółto-niebieskich barwach zdobył wypożyczony z Pogoni Szczecin, Łukasz Zwoliński. Miejmy nadzieję, że w ten sposób przełamał swą niemoc strzelecką i zacznie regularnie trafiać do siatki rywali.

Odnotujmy jeszcze, że w 60. minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Szwocha, bardzo bliski zdobycia gola był Kubowicz. Piłka po jego strzale głową zatrzymała się jednak na poprzeczce. Natomiast w 76. minucie swojego drugiego gola w tym meczu mógł zdobyć Zwoliński, który po podaniu z prawego skrzydła Krajanowskiego, rewelacyjnie złożył się do przewrotki, ale piłka poszybowała tuż nad poprzeczką. Cóż to byłby za gol...

A tak padały gole:

[1:0] 26 minuta. Łukasz Zwoliński
Arka rozgrywała atak pozycyjna na lewej stronie boiska. Kuklis zdecydował się na podanie w pole karne do wbiegającego Zwolińskiego. Ten wyprzedził obrońcę gości, przyjął piłkę, mijając bramkarza i skierował ją do pustej bramki.

[1:1] 55 minuta. Damian Rysiewski
Rysiewski w 55. minucie meczu wykonywał rzut wolny z prawej strony boiska. Piłka, uderzona lewą nogą leciała do bramki. Miszczuk wyszedł z bramki do piąstkowania, lecz minął się z piłka, która zatrzepotała w siatce. Miszczuk reklamował jeszcze zagranie ręką jednego z zawodników gości. Bramka jednak została uznana, a on sam z pewnością ponosi największa winę za jej utratę.

[2:1] 74 minuta. Michał Gałecki
Po wrzutce w pole karne Chojniczanki, Jałocha wypiąstkował piłkę, do której na 20. metrze dopadł Gałecki i kapitalnym strzałem z powietrza umieścił piłkę w siatce. Bramkarz gości był bez szans.

[3:1] 80 minuta. Błażej Jankowski (samobójcza)
W dwójkowej akcji, Gałecki zagrywał w polu karnym do Wojowskiego. Tego drugiego uprzedził jednak obrońca gości i skierował piłkę do własnej bramki. Jałocha był ponownie bezradny. Bramka w stylu Garetha Barry'ego w meczu z Southampton.

Był to piąty zwycięski sparing z rzędu. A już we wtorek Arkowców czeka starcie z nieco bardziej wymagającym rywalem, bo z GKSem Bełchatów. O godzinie 11:00 w Gutowie Małym żółto- niebiescy będą mogli sprawdzić się na tle ekstraklasowego rywala.

Arka Gdynia 3:1 Chojniczanka Chojnice

Bramki: Zwoliński 26', Gałecki 74', Jankowski 80' (samobójcza) - Rysiewski 55'

Arka Gdynia: Jakub Miszczuk - Damian Krajanowski, Dawid Kubowicz, Krzysztof Sobieraj, Marcin Radzewicz (46' Marcin Dettlaff) - Paweł Brzuzy, Michał Rzuchowski (46' Michał Gałecki), Piotr Pietkiewicz, Piotr Kuklis (46' Mateusz Szwoch), Paweł Wojowski - Łukasz Zwoliński.

Chojniczanka Chojnice: Konrad Jałocha - Patryk Laskowski (60 Dawid Radomski), Błażej Jankowski, Michał Markowski, Robert Bednarek - Krystian Feciuch, Jakub Kapsa (46 Tomasz Bejuk), Damian Rysiewski (60 Konrad Karwacki), Dawid Abramowicz - Kosuke Ikegami (46 Tomasz Mikołajczak, 62 Damian Rysiewski), Marcin Orłowski.

Żółte kartki: Rzuchowski - Ikegami, Bednarek.
Czerwone kartki: Tomasz Mikołajczak (62'), Robert Bednarek (67' za drugą zółtą).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24