- Cieszy ta wygrana i dobra w sumie postawa naszych zawodników. Pokonaliśmy renomowanego rywala, ale to był tylko mecz sparingowy. Oby był dobrym prognostykiem przed ligowymi występami. – powiedział dyrektor sportowy Arki Edward Klejdinst.
Polskie zespoły są ostatnio wyjątkowo "niegościnne" dla Cypryjczyków. W sobotę w Gdańsku Lechia wygrała z nimi aż 4:1. Teraz, w nieco mniejszym rozmiarze, zrobiła to Arka. Pomógł nowy nabytek, czyli Rafał Siemaszko, który otworzył wynik, i Marcin Warcholak, który podwyższył na 2:0. Drużyna przygotowująca się właśnie do eliminacji do Ligi Mistrzów odpowiedziała jedynie honorowym trafieniem Pierosa Sotiriou.
APOEL wystawił dziś w składzie trzech zawodników, którzy jeszcze w zeszłym sezonie biegali po boiskach polskiej ekstraklasy. Od początku grali stoper Inaki Astiz oraz napastnik Mateusz Piątkowski. Po przerwie wszedł z kolei pomocnik Semir Stilić. Żaden z nich jednak znacząco nie wpłynął na losy spotkania.
Arka Gdynia - APOEL Nikozja 2:1 (2:1)
Rafał Siemaszko 60', Marcin Warcholak 74' - Pieros Sotiriou 76'
Żółte kartki: Siemaszko - Ioannou, De Vincenti, Joao Guilherme
Arka Gdynia:
I połowa: Konrad Jałocha - Tadeusz Socha, Alan, Michał Marcjanik, Maciej Dampc - Marcus Vinicius, Michał Gałecki, Antoni Łukasiewicz, Grzegorz Tomasiewicz, Michał Renusz - Sebastian Szerszeń.
II połowa: Konrad Jałocha - Przemysław Stolc, Tomasz Wojcinowicz, Krzysztof Sobieraj, Marcin Warcholak - Patrik Lomski, Damian Mosiejko, Michał Nalepa, Rafał Siemaszko, Paweł Wojowski - Szymon Sobczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
