W marcu za wybryk Portugalczyka Komisja Dyscyplinarna PZPN wydała wobec niego werdykt. Rok dyskwalifikacji – w zawieszeniu na okres dwóch lat, kara pieniężna (30 tysięcy złotych) i pisemne przeprosiny poszkodowanych: Pauliny Maciążek i Pawła Tomczyka – brzmiała decyzja.
Od niej odwołał się prezes, ale i trener, który nie czuł się winny. 12 lipca swoje obrady miała Komisja Odwoławcza PZPN, która uwzględniła odwołanie Pawła Tomczyka. Oddaliła z kolei odwołanie Goncalo Feio jako bezzasadne. Sprawę zachowania szkoleniowca Motoru po feralnym meczu z 5 marca z GKS-em Jastrzębie przekazała do ponownego rozpatrzenia przez PZPN.
Goncalo Feio grozi wykreślenie z listy uczestników trwającego kursu UEFA Pro (licencja ta upoważnia do prowadzenia drużyn we wszystkich ligach Europy) i odebranie uprawnień trenerskich. Sezon ligowy Motor rozpocznie 21 lipca.
Trenerowi Feio grożą też inne konsekwencje. Paweł Tomczyka złożył bowiem do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i 30 czerwca Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe rozpoczęła czynności dowodowe (prowadzone w kierunku artykułu 190 par. 1 kodeksu karnego (kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2) oraz art. 157 par. 1 kk (kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia, inny niż określony w art. 156 § 1, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
