Reprezentacja Polski pożegnała się z Euro
Reprezentacja Polski awansowała na Euro 2024 po barażach z Estonią i Walią. Niektórzy kibice podkreślają, że Biało-Czerwoni "wczołgali się" na prestiżową imprezę po tym jak, zawalili eliminacje z Fernando Santosem na czele. Sytuację opanował Michał Probierz.
Były trener Cracovii czy Jagiellonię błyskawicznie zyskał sympatię kibiców. W pierwszym meczu na Euro 2024 Polacy przegrali z Holendrami 1:2, ale zostawili po sobie bardzo dobre wrażenie. Niestety tego samego nie udało powtórzyć z Austrią, która okazała się za mocna. W konsekwencji Biało-Czerwoni zajęli 4. miejsce w grupie D i odpadli z mistrzostw Europy jako pierwsi.
- Jesteśmy jednym zespołem, który wygrywał i przegrywał. Nie zejdę z tej drogi, którą obrałem. Dalej będziemy grać tak samo, agresywnie. I wciąż będziemy starać się stosować wysoki pressing, bo to jedyna droga, żeby się rozwijać. Brakuje nam jeszcze pewnych elementów, ale popracujemy nad tym. Wiedzieliśmy, że czekają nas bardzo ciężkie pojedynki i nie cofnęliśmy się przed tym. Z Francją potraktujemy ten mecz tak samo, jako dalszą budowę. I na pewno zagramy podobnie - powiedział Michał Probierz na konferencji prasowej po piątkowym meczu z Austrią.
Kto jest odpowiedzialny za porażkę Polski na Euro? Zagłosuj w naszej sondzie i podziel się swoją opinią na ten temat!
Ceremonia otwarcia Euro 2024. Na płycie boiska ponad 250 tan...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?