Kolejarz również nie przegrał meczu, ale też nie wygrał. 2 mecze, 2 punkty, 2 bramki zdobyte, 2 gole stracone - taki jest dotychczasowy dorobek beniaminka ze Stróż.
Po dwóch pierwszych kolejkach piłkarze Kolejarza nie są zadowoleni z wyników - Jest niedosyt - nie ukrywał po ostatnim gwizdku sędziego jeden z liderów Kolejarza, Tomasz Księżyc. W podobnym tonie wypowiadał się Krzysztof Lipecki. Jego zdaniem, zespół mógł mieć już 6 punktów na koncie jednak... - Zabrakło koncentracji. To powtarza się już w kolejnym meczu. Strzelamy, a zaraz potem tracimy gola - analizuje Lipecki, dodając - Nie potrafimy się skoncentrować po strzelonym golu i nad tym musimy popracować. Wtedy będzie dobrze - zapewnia "Lipa".
Dla przyjezdnych będzie to walka o pierwsze wyjazdowe punkty. GKP pierwsze dwa spotkania rozgrywał u siebie, wygrywając kolejno z Sandecją 3:0 oraz z Ruchem Radzionków 1:0. Teraz będą musieli pokonać ok. 700 km. Cel zespołu z Gorzowa Wielkopolskiego jest tylko jeden - wywieź ze Stróż trzy oczka.
Piłkarze GKP są w Stróżach od soboty. W przeddzień meczu godz. 13 rozpoczęli rozruch na boisku Kolejarza. Na zajęciach pod wodzą Krzysztofa Pawlaka ćwiczyli wszyscy piłkarze.
Po remisie Piasta Gliwice w Łodzi podopieczni Krzysztofa Pawlaka mają niepowtarzalną okazję by po III kolejkach zajmować 1 miejsce w tabeli. Aby tak się stało w Stróżach muszą zdobyć pełną pulę. Podopieczni Jerzego Kowalika cenią rywala, jednakże ich tez interesują trzy punkty. - U siebie będziemy walczyć o zwycięstwo, mecz przy własnej publiczności zawsze wyzwala dodatkową energię - mówi stoper Kolejarza, Witold Cichy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?