Szczeciński VIP nie ma lekko

Adam Lisiecki
Ciemne chmury nad stadionem Pogoni to nie jego największy problem
Ciemne chmury nad stadionem Pogoni to nie jego największy problem Dawid Bylok (Ekstraklasa.net)
Metrowa barierka przed twarzą, filary i kamera zasłaniająca widok – to tylko niektóre z przeszkód, które utrudnią oglądanie spotkań Pogoni z trybuny dla VIP-ów.

Gdy obecny prezydent Szczecina w swojej kampanii wyborczej obiecywał zbudowanie nowego stadionu piłkarskiego w Szczecinie sporo osób mu uwierzyło. Miał być to obiekt klasy Elite, o pojemności ponad 30 tysięcy. W pierwotnych obietnicach stadion miał być gotowy pod koniec 2010 roku. No ale obietnice obietnicami, a do nowego stadionu w Szczecinie bardzo długa droga.

Kilka tygodni temu do użytku oddany został za to nowy budynek dla VIP–ów i dziennikarzy na starym stadionie Pogoni przy Twardowskiego. Wcześniej remont przeszły klubowe szatnie, aby prezentowały europejski poziom. Wiele środków jest przeznaczane na to, żeby obiekt im. Floriana Krygiera spełnił warunki licencji przyznawanej na grę w ekstraklasie, o której w Szczecinie już wszyscy myślą. Problem jednak w tym, że nowy budynek VIP jest totalnym knotem budowlanym. Dlaczego?

Na pierwszy problem napotkają dziennikarze akredytowani na spotkania w Szczecinie, ponieważ nikt nie pomyślał, żeby na trybunie prasowej umieścić pulpity pod laptopy. Jednak rozwiązanie tego problemu zna pan Waldemar Gil, szef szczecińskiego MOSRiR-u: - W magazynach mamy stoły, które będziemy rozkładać na mecze – powiedział w rozmowie dla Gazety Wyborczej. No i problem rozwiązany. Ale to nie koniec. Podobno w budynku nie ma prądu, ani Internetu, ale ta sprawa do rozpoczęcia rundy wiosennej ma być załatwiona.

Kolejnym problemem jest ponad metrowa barierka, a także filary podtrzymujące całą konstrukcję, które mogą utrudniać komfortowe oglądanie widowiska. Nikt jednak nie przejmuje się tą sprawą. Komu zaszkodzi podczas oglądania meczu się trochę powiercić na krzesełku?

Większym problemem jest brak stanowisk dla kamer telewizyjnych. Nikt nie pomyślał o tym, że telewizja może chcieć jakieś mecze Pogoni transmitować na żywo. Co przecież zdarzało się w poprzedniej rundzie dość często. A po planowanym awansie do ekstraklasy, ekipa telewizyjna będzie gościć na każdym meczu.: - Stanowisk na górze dla kamer nie ma, na dach nie można wejść, a te które przygotujemy - ograniczą widoczność widzom – powiedzieli przedstawicie TVP Szczecin dziennikarzowi „Wyborczej”. No cóż, wszystkie ważne osobistości będą musiały pogodzić się z obecnością kamer w ich sąsiedztwie.

Przypomnijmy, że właśnie te inwestycje, czyli remont szatni i budowa tego budynku były warunkiem organizacji eliminacyjnego meczu do Mistrzostw Świata z Irlandią Płn., który miał odbyć się w Szczecinie. Władze miasta jednak nie podołały zadaniu znalezienia wykonawcy, który zdążył by przed terminem meczu i spotkanie jak pamiętamy zostało przeniesione do Chorzowa.

Prawie 3 miliony złotych które miasto wydało na budowę tego budynku można było spożytkować zdecydowanie lepiej. Ta sprawa pokazuje jakim problemem jest zbudowanie zwykłego budynku, który miałby być praktyczny i dobrze służyć dziennikarzom i VIP–om. Szkoda, że kolejne pieniądze są pompowane w stary obiekt, na którym czuć już ząb czasu. W wielu miastach budowane są nowe stadiony, bo dużo osób zdało sobie sprawę, że bardziej opłaca się budować od nowa niż w nieskończoność próbować "ożywić trupa".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24