Kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim w Chojnicach nie doczekali się bramek. Dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje na żywo w Ekstraklasa.net.

Koniec meczu.

Kapitalną okazję zmarnował na chwilę przed końcem Maciej Ropiejko, Piłkarz mógł zostać bohaterem gospodarzy, ale po dośrodkowaniu Orłowskiego, fatalnie przestrzelił.

Bez większego zagrożenia pod bramką obu drużyn. Wydaje się, że dzisiaj bramki już nie padną.

Wojdyga ukarany żółtą kartką

Jeszcze cztery minuty potrwa ten przeciętny mecz.

Za Mrozika wchodzi wspomniany Tomasz Wypij.

Za moment nastąpi ostatnia zmiana w drużynie gospodarzy. Tomasz Wypij już gotowy do wejścia na końcowe minuty.

Dwójkowa akcja Daniela Chyły z Tomaszem Ostalczykiem. Pomocnik gospodarzy dorzucił futbolówkę w pole karne, ale skutecznie przeciął je gracz Górnika.

Ostatnia zmiana u gości. Za aktywnego Szałachowskiego wszedł Paweł Sasin.

Z szybką kontrą wychodzili piłkarze gospodarzy, ale Maciej Ropiejko, zgubił futbolówkę w polu karnym Górnika.

Bardzo groźnie było pod bramką Misztala. Fantastycznie interweniował jednak Wojdyga, który wślizgiem wygarnął piłkę napastnikowi Górnika Łęczna.

Wreszcie jakieś zagrożenie pod bramką Górnika. Marcin Orłowski uderzał z dystansu, ale Sergiusz Prusak interweniował bez zarzutów.

Na stadion w Chojnicach przybyło około 50-60 kibiców z Łęcznej.

Karol Ziąbski niedawno zameldował się na boisku i już otrzymał żółtą kartkę.

Gospodarze nie zachwycają. Cofnęli się na własną połowę i prostymi środkami próbują powstrzymywać akcję Górnika Łęczna.

Kolejna zmiana u gości za Grzegorza Bonina wszedł Niedziela.

Za Zawistowskiego wchodzi snajper Zwoliński.

Za Tomasza Mikołajczaka wchodzi jego imiennik Ostalczyk.

To goście są w drugiej połowie drużyną, która ma więcej inicjatywy. 3. drużyna ligowej tabeli stworzyła też kilka groźnych okazji, czego nie można powiedzieć o Chojniczance.

Tomasz Mikołajczak faulowany przez jednego z piłkarzy gości. Potrzebna będzie pomoc sztabu medycznego.

Uderzał z dystansu Tomasz Nowak, ale Rafał Misztal po raz kolejny pokazał, że jest klasowym bramkarzem.

Słabszy fragment gry. Tempo spotkania nieco spadło. Czyżby obie drużyny zadowoliły się jednym punktem?

Zmiana w szeregach gospodarzy. Za Pląskowskiego wchodzi Karol Ziąbski.

Po rzucie rożnym niepewnie interweniował Robert Bednarek. Do piłki tuż za polem karnym dopadł jeden z piłkarzy Górnik i silnie strzelił, ale w sam środek bramki. Misztal pewnie chwycił futbolówkę.

Jednym z aktywniejszych piłkarzy Górnika Łęczna jest Sebastian Szałachowski. Skrzydłowy łęcznian wywalczył dla gości korner.

Tomasz Radkiewicz po konsultacji z liniowym zmienił podjętą decyzję i anulował rzut rożny dla łęcznian.

Próbowali swoich sił piłkarze Chojniczanki. Maciej Ropiejko zanotował udany odbiór poał do Orłowskiego, a ten do Wojdygi. Zawodnik gospodarzy nieudanie przyjmował piłkę i w rezultacie ją stracił.

Od początku drugiej połowy inicjatywa jest po stronie Górnika Łęczna.

Sebastian Szałachowski strzelił w krótki róg bramki Rafała Misztala. Uderzenie to instynktownie wybronił nogami golkiper gospodarzy.

Sędzia rozpoczął drugą połowę meczu.

Koniec pierwszej połowy. Do przerwy bez bramek.

Arbiter doliczył minutę do regulaminowego czasu gry.

W natarciu gospodarze. Marcin Orłowski zdecydował się na uderzenie z dystansu, chociaż dobrze pokazywał się wbiegający w pole karne Wojdyga. Strzał był fatalny. Piłka znalazła się na aucie...

Chojniczanka miała rzut rożny, ale centra Jakuba Mrozika została wyłapana przez golkipera gości Sergiusza Prusaka.

Po strzale Sebastiana Szałachowskiego z pola karnego kolejną pewną interwencją popisał się Rafał Misztal.

W ostatnich minutach piłkarze nieco podkręcili tempo, a przy okazji posypały się faule i żółta kartki.

Sporo fauli w ostatnim fragmencie gry. Tym razem faulowany był Maciej Ropiejko. Arbiter Radkiewicz zastosował przywilej korzyści, ale po chwili ukarał żółtym kartonikiem Macieja Szmatiuka.

Jakub Mrozik został ukarany żółtą kartką.

Tomasz Mikołajczak został dość ostro potraktowany przez rywala. Rzut wolny dla gospodarzy.

Poza boiskiem opatrywany był Chyła, który ucierpiał w jednym ze starć.

Kolejna akcja gospodarzy. Centrował Jakub Mrozik, a do tego zagrania próbował dojść Daniel Chyła. Zdołał tylko lekko trącić piłkę.

Na lewym skrzydle Wojdyga dośrodkował futbolówkę w okolicę piątego metra. Do tego zagrania nie udało się dojść ani Ropiejce, ani Mikołajaczakowi.

Wreszcie groźną akcję przeprowadzili gospodarze. Marcin Orłowski ostro wrzucił piłkę w pole karne. Na wślizgu próbował dojść do niej Jakub Mrozik. Piłkarz Chojniczanki nie zdążył jednak zamknąć akcji.

Artur Pląskowski został ukarany żółtym kartonikiem.

Żółtą kartką ukarany został Julien Tadrowski.

Gorąco było pod bramką Chojniczanki, Ostatecznie po rzucie rożnym piłkę złapał Rafał Misztal.

Wiązowski dogrywał w pole karne, ale adresat tego podania Zawistowski, minął się z piłką.

Na drybling zdecydował się Sebastian Szałachowski, który odegrał do Zawistowskiego, Pomocnik Górnika stracił jednak futbolówkę.

Żółta kartka dla Grzegorza Bonina, po faulu na Feciuchu.

Lewą flanką popędził Tomasz Mikołjczak i wydawało się, że był pociągany za koszulkę. Arbiter Radkiewicz kazał jednak grać dalej.

Kolejne uderzenie Tomasza Nowaka. Tym razem z zza szesnastki, jednak futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką.

Kolejna akcja gości, którzy próbowali dwójkowej akcji, ale Tomaszowi Boninowi podanie do kolegi się nie udało.

Rafał Misztal pewnie interweniuje po uderzeniu z dystansu Tomasza Nowaka. Strzał piłkarza gości był jednak słaby i w środek bramki.

Agresywny pressing w szesnastce Górnika Łęczna w wykonaniu Tomasza Mikołajczaka, ale Sergiusz Prusak zachował czujność i pewną interwencją wyjaśnił sytuację.

Żadna z drużyn nie stworzyła sobie dotychczas żadnej groźnej sytuacji. Początek spotkania to przede wszystkim walka o środek pola.

Tym razem w natarciu goście. Piłka adresowana była do Grzegorza Bonina, ale pomocnik Górnika nie zdołał dojść do tego zagrania, gdyż było ono zbyt mocne.

Chojniczanka miała rzut wolny po prawej stronie boiska. Po dośrodkowaniu doszło do zamieszania, ale sędzia uznał, że golkiper gości Sergiusz Prusak był faulowany.

Spokojny początek spotkania. Pierwszą akcję przeprowadzili goście, ale ich atak został w porę zatrzymany.

Pierwszy gwizdek sędziego Tomasza Radkiewicza z Łodzi. Rozpoczynamy mecz!

Sympatycy Górnika Łęczna zasiedli już na sektorze gości. Na murawie są już także piłkarze obu drużyn. Za chwilę pierwszy gwizdek arbitra.

Gospodarze już pokazali, ze potrafią grać z wyżej notowanymi zespołami. W tym sezonie potrafili urwać punkty w potyczkach z Olimpią, Termaliką, GieKSą i Miedzią.

Ławka rezerwowych Górnika Łęczna: Paweł Socha, Paweł Sasin, Damian Szpak, Łukasz Zwoliński, Bartłomiej Niedziela, Łukasz Sołowiej, Nikolajs Kozacuks.

Ławka rezerwowych Chojniczanki: Konrad Jałocha, Przemysław Laskowski, Karol Ziąbski, Jacek Podgórski, Tomasz Ostalczyk, Patryk Laskowski, Tomasz Wypij.

Jurij Szatałow nie będzie mógł skorzystać z Lukasa Bielaka, który dalej zmaga się z kontuzją. Do kadry meczowej wraca Veljko Nikitovic, a także, najlepszy strzelec zespołu, Łukasz Zwoliński.

Sytuacja kadrowa Chojniczanki nie jest do pozazdroszczenia. Trener Mariusz Pawlak na pewno nie będzie mógł skorzystać z usług Kosuke Ikegamiego i Błażeja Radlera, który pauzuje po zgromadzeniu 4 napomnień.

Zapraszamy na relację na żywo z meczu 14. kolejki 1. ligi. W Chojnicach miejscowa Chojniczanka będzie rywalizować z Górnikiem Łęczna. Rywal beniaminka zaplecza Ekstraklasy plasuje się obecnie na 3. miejscu w ligowej tabeli.