I teraz pytanie co stanie się z Rafaelem Benitezem? Czy Roman Abramowicz już stracił cierpliwość do menedżera? Dowiemy się zapewne w najbliższych dniach. Na dzisiaj to tyle z mojej strony. Finał KMŚ relacjonował dla Was - Marek Koktysz.

Antybohaterami zdecydowanie Torres, który zmarnował stuprocentowe okazje. Do tego tragiczny występ Cahilla, który jeszcze na koniec dobił swoją drużynę i zostawił ją w "10" na murawie. Bardzo kiepski mecz także Mosesa, którego bezproduktywne dośrodkowania nie dawały Chelsea nic.

Nie zapominajmy też o Emersonie. Ten wiekowy już piłkarz pokazał dzisiaj, że klasa się nie starzeje! Biegał, walczył, strzelał, próbował - pozazdrościć woli walki. Brawa dla całego Corinthians, które zagrało dziś po profesorsku!

Do spółki z nim należy wyróżnić Cassio. Gdyby nie bramkarz, to Chelsea mogłaby nawet wysoko wygrać to spotkanie. The Blues byli dziś bezsilni wobec brazylijskiego bramkarza!

Biega po murawie kat Chelsea! Guerrero! On będzie dzisiaj na ustach wszystkich w Sao Paulo!

Cieszą się piłkarze Corinthians! Race na trybunach, kibice w euforii!

KONIEC! KONIEC MECZU! KONIEC DOMINACJI EUROPY W KMŚ!

Jeszcze okazja! Mata w polu karnym ostry kąt i boczna siatka!

Spokojnie jednak Corinthians. Kontrolują już ten mecz.

Paulinho do Enrique, osaczają go jednak piłkarze Chelsea i odbierają piłkę.

Oscar zagrywa w pole karne do Torresa, który wyskakuje, tam jest też Cassio, który mija się z piłką, a ta wtacza się do bramki! Flaga jednak w górze.

Była bramka dla Chelsea! Ale spalone gwiżdże sędzia! Cóż za historia!

Martinez poślizgnął się w polu karnym, a była okazja!

Cztery minuty doliczone!

I jeszcze zmiana u Bando de Loucos. Emerson schodzi, za niego Wallace.

Gary Cahill osłabia swój zespół. Brutalny faul na Emersonie.

CZERWONA KARTKA!

Mata długie podanie w pole karne. Przyjmuje Oscar, ale doganiają go obrońcy Corinthians i Chelsea nie wyrównuje!

Azpilicueta w pole karne. Cassio wyprzedza Torresa i pewnie łapie piłkę.

Zmiana także w Chelsea. Marin za Hazarda

Strzelec bramki Guerrero schodzi. Za niego Martinez.

TORRES! Mógł wyrównać. Piłka spadła mu pod nogi, przed nim był tylko Cassio. Hiszpan łupnął prosto w bramkarza. Jak on to zmarnował!?

Prostopadłe podanie Maty do Torresa. Ten popisuje się piękną sztuczką techniczną - tzw. "ruletką", to jednak nie daje efektu.

Spokojnie utrzymuje się przy piłce Corinthians. Bardzo dojrzały futbol prezentują Bando de Loucos.

Kolejna zmiana w Chelsea. Ivanović schodzi.

Popis indywidualnych umiejętności Hazarda, które nikną jednak w drużynowej solidarności Corinthians.

Cassio teraz przedłuża i denerwuje Torresa, który biegnie frustrować golkipera.

Ramires stara się posłać długą piłkę w stronę kolegów z przodu, ale spokojnie przejmują Bando de Loucos.

Ależ walka Alessandro! Pozornie stracona piłka, ale biegnie do niej obrońca Corinthians i odbiera ją Cole'owi, jest jednak sam w polu karnym i chaotycznie, ale radzą sobie z nim defensorzy Chelsea.

Piętnaście minut regulaminowego czasu gry do tego, by Corinthians przerwało dominację Europy w KMŚ!

Mata do Torresa, który strzela głową! Obok bramki.

Kolejna dobra akcja Corinthians. Danilo przy linii pola karnego, piłka odbija się od piłkarzy Chelsea, trafia pod nogi Santosa, który jednak nie dobiega do niej, a na dodatek dostaje piłką w nos.

Zmiana w Chelsea. Oscar za Mosesa.

Bardzo ostre wejście Luiza. Emerson wykonuje serię obrotów po murawie...

Paulinho biegły wzdłuż pola karnego, przejmuje od niego piłkę Danilo i strzela. Cech wybija wysoko w górę, tam jest Guerrero, który głową kieruję futbolówkę do bramki, obstawioną przez obrońców Chelsea.

To musiało się tak skończyć! Przewaga się wykrystalizowała i nie kto inny, jak Guerrero katuje Chelsea.

GOOOL! GUERERRO!

Moses drybluje, pędzi stroną... kończy się dośrodkowaniem, które leniwie leci daleko od bramki Cassio.

Teraz próbuje odwdzięczyć się Chelsea. Mata do Ivanovicia, ten dośrodkowuje, ale tam jest gęsto od obrońców Corinthians.

Zarysowuje się duża przewaga Bando de Loucos. Chelsea siadła, a Corinthians ma swój czas!

Strzał Corinthians. Podanie do Guerrero, który zgasił sobie piłkę na klatce piersiowej i podał do Paulinho, który uderzył na bramkę Cecha. Piłka przelatuje jednak obok!

Znowu Guerrero, który wściekle doskakuje do Ivanovicia zabierając mu piłkę w obrębie jedenastki. W popłochu wybijają obrońcy Londyńczyków.

Chicao za mocno w pole karne.

Alessandro dośrodkowuje, ale za nisko i Luiz wybija. Rośnie przewaga Bando de Loucos.

Długa piłka do Torresa, ale Hiszpanowi "stołek" zakłada Chicao. Bolesny upadek Torresa, ale podniósł się.

Kolejny dobry drybling Guerrero. Przedarł się niczym czołg zawodnik zwycięzcy Copa Libertadores i wywalczył rożny.

Henrique próbuje dogrywać w pole karne, ale odbijają piłkę defensorzy Chelsea. Piłka leci do Cole'a, który nie wie, że Henrique wciąż jest za jego plecami. Anglik przepuszcza piłkę, ale piłkarz Corinthians i tak nie dobiega do futbolówki.

Hazard do Mosesa, ten zgrywa głową do Torresa, ale wyskakując fauluje.

I jest pierwsza kartka w meczu!

Emerson z daleka, odbijają defensorzy i kolejna kontra Chelsea. Na spalonym jednak Torres.

Kolejna próba kontry! Hazard biegnie na bramkę Cassio, ale wypuścił sobie piłkę za daleko i golkiper Bando de Loucos zdążył ją złapać!

Przejęcie Chelsea. Zdobywcy Ligi Mistrzów jednak za wolno wyprowadzają akcję i tracą piłkę.

Henrique próbuje odebrać piłkę, ale odbija się od Ramiresa. Mimo wszystko aut dla Bando de Loucos.

Ależ strata obrońcy Corinthians. Próbował eskortować piłkę do linii końcowej, ale na tyle nieudolnie, że Cole zabrał mu piłkę. Wyłożył ją do Maty, ten dośrodkował, futbolówka odbiła się do Lamparda, który uderzył, ale w obrońców.

Emocjonalnie teraz reaguje Benitez. Pokrzykuje na swoich piłkarzy.

Faulowany Emerson. Zawodnik trochę przesadnie to "przeżywa".

Moses próbuje dośrodkowania. Podobnie jednak jak w pierwszej odsłonie futbolówka odbija się od obrońców.

Bez zmian w obydwu zespołach.

Zaczynamy!

No boisku są już piłkarze Chelsea. Zaraz wyjdą ich przeciwnicy.

Po pierwszych 45. minutach oglądamy bardzo czyste widowisko. Turecki sędzia nie pokazał jeszcze ani jednego kartonika, w żadnym kolorze.

Miłą odmianą od codziennego futbolu europejskiego, który panuje w telewizorach i gazetach polskich jest gra Corinthians. Bando de Loucos pokazują ciekawy, ofensywny i "inny" rodzaj gry w piłkę. Przyjemnie się ich ogląda.

Gdyby pojawiły się bramki, to moglibyśmy powiedzieć, że obserwujemy bardzo dobre spotkanie. Mecz trzyma się na dobrym poziomie, szczególnie drugiej części pierwszej połowy zaczęło się robić ciekawie. Na nieszczęście widowiska obie drużyny grają bezbłędnie w obronie.

W trakcie doliczonej minuty nic już ciekawego się nie wydarzyło. Koniec pierwszej połowy.

Minuta doliczona.

Strata Mosesa i kontra Corinthians. Potem parę strat Brazylijczyków, którzy jednak przedarli się w końcu blisko pola karnego Chelsea, ale ponownie zaradza temu Luiz.

Kolejna nieudana próba. Potem próba przejęcia przez Emersona, który jednak robi to zbyt agresywnie.

Nieudane dośrodkowanie, ale Henrique spróbuje jeszcze z rzutu rożnego.

Faulowany Henrique. Będzie okazja na dośrodkowanie w pole karne Chelsea.

MATA! Hiszpan huknął z ponad 20 metrów. Znowu broni pewnie Cassio.

Nabiera tempa to spotkanie! Jak na finał przystało!

Atak Chelsea. Na lewej stronie piłka dolatuje do Mosesa. Ten podkręconą piłką próbuje zaskoczyć Cassio, który po raz kolejny popisuje się piękną paradą, nie dając Chelsea wyjść na prowadzenie.

Santos z daleka! Ofiarny rzut obrońcy Chelsea i kontra dla Londyńczyków!

Torres! Cudowne podanie w pole karne, Hiszpan zgasił ją sobie, podbił troszeczkę i strzelił. Dobra parada Cassio i nie ma bramki. A z połowy podawał Lampard!

Z autu w pole karne Ivanović. Piłka odbija się od obrońców Brazylijczyków, trafia pod nogi Maty, który odgrywa do Cole'a. Anglik strzela, ale słabo i niecelnie.

Znakomita okazja Guerrero. Piękny drybling na małej odległości, ograł dwóch obrońców i strzelał! Wybija Cech, dobija jeszcze Emerson, ale w boczną siatkę.

Hazard fantastycznie podaje do Mosesa! Do piłki nie doskakuje obrońca Corinthians, przejmuje je Victor Moses, który próbował strzelać. Paulo Andre doskakuje jednak do piłkarza Chelsea uniemożliwiając mu strzał.

Na dłużej zadomowiła się teraz Chelsea na połowie Corinthians. Parę ładnych zagrań, dryblingów i przerzutów, ale bezskutecznie na razie.

Przepraszamy za pomyłkę. Strzelał niecelnie Emerson. Mamy nadzieję, że Santos nam wybaczy.

Guerrero ograł obrońcę Chelsea. Podaje do Santosa, który jest "sam na sam" z bramkarzem. Fatalna próba strzału tego zawodnika. Wysoko wysoko nad poprzeczką. Zdenerwowany Tite.

Cole z dobrym dośrodkowaniem. Piłka przelatuje jednak nad głową Torresa. Na dodatek sędzia gwiżdże spalonego.

Mata do Mosesa, ten po raz kolejny dośrodkowuje mocno w obrońcę Corinthians.

Guerrero przy linii końcowej, przedziera się bliżej bramki Cecha, ale Cahill powala go na ziemię. Decyzja sędziego? Brak karnego.

Tłumnie przybyli do Jokohamy kibice Bando de Loucos. Są najgłośniejszą częścią trybun. Masa biało-czarnych jednostek na trybunach. W górze wielkie flagi.

Corinthians z masą podań. Mieliśmy okazję zobaczyć kawałek pięknego, brazylijskiego futbolu.

Szybka kontra Bando de Loucos. znowu Santos i znowu dużo lepszy od niego Luiz.

Luiz strzela... po ziemi i prosto w nogi muru.

Hazard z próbą dryblingu przed polem karnym. Prostym zwodem Belg próbuje ograć obrońcę przeciwnika, ale pada na murawę. Wolny na skraju pola karnego.

Próbuje odwdzieczyć się Chelsea. Strzał prosto w obrońców.

Teraz strzela były gracz ŁKS Łódź! Paulinho bardzo niecelnie, wysoko nad bramką Cecha.

Błąd. Strzelał Henrique.

Emerson strzela! Brazylijczyk próbuje technicznego sprytnego uderzenia, ale Cech nie miał z tym leciutkim strzałem problemu.

Ależ zmarnowana okazja Corinthians! Błąd Chelsea, fatalne podanie Lamparda. Przejmuje Santos, ma po lewej kolegę, ale decyduje się na drybling. Do bramkarza miał dwóch obrońców, wybrał kiwanie się z Luizem, który wypchnął go poza pole karne jak dziecko.

Długo utrzymuje się przy piłce Chelsea. The Blues powoli konstruują akcje, ale to nie podoba się publice.

Od dłuższego czasu Corinthians nie potrafi przeprowadzić składnej akcji. Przewaga Chelsea.

Ramires próbuje długiego podania, ale bardzo niecelne zagranie.

Długie przerzucenie piłki do Cole'a, piękne przyjęcie Anglika, ale to w zasadzie tyle. Piłka chwilę potem opuściła pole karne Bando de Loucos.

Ramires faulował. Długa pogadanka z arbitrem, ale sędzia nie decyduje się na kartkę.

Pierwsza groźna akcja! Dośrodkowanie z rożnego, spada pod nogi napastnika Chelsea. Ten huknął, ale Cassio broni! Było trochę zamieszania, a piłka nie była widoczna, ale chip wszczepiony w futbolówkę nie zareagował, zatem bramki nie było.

Torres drybluje blisko pola karnego przeciwnika. Podaje do Mosesa, ale ten obija obrońców Corinthians. Rożny.

Kontra Brazylijczyków. Santos próbuje prostopadłego podania, ale siła pozostawia wiele do życzenia. Luiz nie ma z tym problemów.

Znowu szybka i długa piłka Bando de Loucos w stronę pola karnego Chelsea. Ale na razie Londyńczycy bezbłędnie w obronie.

Moses do Hazarda. Belg podaje do Ramiresa, ale odegranie Brazylijczyka nieudana. Tylko aut.

Po pierwszych minutach widać, że Chelsea nie dostanie trofeum za darmo. Corinthians nie odstają na razie od swoich rywali.

Fabio Santos przed szansą, ale spod nóg piłkę wybija mu Luiz.

Ładna akcja Brazylijczyków, parę szybkich podań i piłkarze Ci znaleźli się w polu karnym Chelsea. Musiał interweniować Ramires.

Ivanović ostro. Ralf faulowany.

Przerzut za przerzut. Teraz Corinthians daje długą piłkę w pole karne Chelsea.

Cech długą piłką w pole karne stara się narobić zamieszania. Ale Cassio spokojnie przejmuje tą futbolówkę.

Torres lewą stroną, ale Chicao zaradza niebezpieczeństwu.

Teraz odwdzięczyć się próbowali Brazylijczycy (dzisiaj na biało), ale także strata.

Od razu długie przerzucenie Europejczyków w pole karne przeciwnika. Hazard jednak traci piłkę.

Zaczynamy! Wcześniej mieliśmy minutę ciszy.

Przypominamy, że w tych rozgrywkach stosowana jest kolejna z technologii w nowoczesnym futbolu. W piłkach wszczepiony jest specjalny chip.

Cuneyt Cakir jest dzisiaj arbitrem tego spotkania.

W Jokohamie oczywiście wieczór. Godzina 19:30. Stadion zapełniony!

Kapitanowie przedstawiają Seppowi Blatterowi całe zespoły. Poza tym jeszcze inni działacze FIFY, a także władz Japonii.

Dziewiąty finał Klubowych Mistrzostw Świata powoli zaczynamy. Na razie powitanie obydwu drużyn!

Faworytem jest oczywiście Chelsea. Od wielu wielu lat europejskie kluby dominują na świecie i w Klubowych Mistrzostwach Świata. Ostatni raz to trofeum zdobyła sześć lat temu ekipa z Brazylii. Corinthians chcą przerwać tą złą passę dla innych kontynentów.

Ceremonie przedmeczowe dobiegają już końca, więc niedługo przejdziemy do właściwej części relacji!

Wcześniej już trzecie miejsce na KMŚ zdobyło Monterrey! Pokonali Al Ahly, 2:0. Brązowych medalistów pokonali wcześniej piłkarze Chelsea.

Więcej o całym meczu przeczytacie w zapowiedzi . Macie jeszcze niecałe dwadzieścia minut, żeby to zrobić!

Ławka rezerwowych Corinthians: Julio Cesar, Danilo F Figueira, Wallace, Martinez, Douglas, Anderson Polga, Wilian Arao, Edenilson, Guilherme, Felipe, Giovanni, Romarinho.

Ławka rezerwowych Chelsea: Ross Turnbull, Hilario, Cesar Azpilicueta, Paulo Ferreira, Ryan Bertrand, George Saville, John Obi Mikel, Oscar, Marko Marin, Lucas Piazon.

Zaczynamy relację z finału Klubowych Mistrzostw Świata w piłce nożnej! Relację tego, co dzieje się dzisiaj w Jokohamie prowadzi Marek Koktysz.