Koniec meczu! GKS Bełchatów - Ruch Chorzów 1:1 na otwarcie rundy wiosennej... jesienią

Kosowski dośrodkowywał prosto w ręce Peskovicia i zmarnował jeszcze jedną szansę na strzelenie zwycięskiego gola

Jankowski jeszcze w ataku rozpaczy strzelił obok słupka bramki GKS

Wojciech Grzyb za Marka Zieńczuka

Kosowski zepsuł wszystko, strzelając prosto w mur

Wolny dla GKS z siedemnastu metrów. Będzie doskonała szansa dla bełchatowian

Buzała z szesnastego metra tak jak jego koledzy. Strzelił bardzo mocno, wysoko i niecelnie. Kolejne fatalne pudło gospodarzy

Burliga uprzedził rozpędzonego Buzałę, który gonił piłę na lewym skrzydle

Grzegorz Kuświk za Dawida Nowaka

Baran też pokusił się o strzał i też bardzo niecelny, bo piłka poleciała w trybuny

Strzał Fonfary z siedemnastu metrów... w górę, w stronę nieba. I piłka spadła w "koszyczek" Peskovicia

Powinien być karny na GKS! Burliga powalił Nowaka, atakując go barkiem w plecy. Piłka trafiła jeszcze do Buzały, który huknął z dystansu obok słupka

Modelski zagrywał z prawej strony na piąty metr, gdzie nie doszedł do piłki Buzała

Kamil Kiereś oczywiście stawia na ofensywę, a Waldemar Fornalik dla odmiany będzie chciał zdominować środek pola

Paweł Buzała w miejsce Szymona Sawali

Paweł Liskowski zmienił Arkadiusza Piecha

Gabor Straka sfaulował Kosowskiego i dostał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerowną

Fatalnie zachowanie Szmatiuka przy tej bramce. Obrońca GKS zamiast walczyć o górną piłkę z Piechem, przyglądał się jak snajper Ruchu zgrywa do Jankowskiego, któremu podbił jeszcze futbolówkę w górę jeden z bełchatowian i z powietrza mocnym strzałem Jankowski pokonał Sapelę

Maciej Jankowski! Ruch wyrównuje i jest 1:1

Zieńczuk strzelił celnie z rzutu wolnego nad murem, złożonym z graczy GKS. Ale za lekko i prosto w dobrze ustawionego bramkarza gospodarzy

Płaskie uderzenie Piecha minęłoby bramkę GKS, ale Sapela i tak złapał piłkę

Dośrodkowanie Zieńczuk złapał pewnie Sapela, a wcześniej nie sięgnął piłki Piech

Wróbel wykorzystał świetnie podanie ze środka pola, wyszedł sam na sam z Peskoviciem, uderzył w długi róg, ale obok słupka

W odpowiedzi prosto w Sapelę strzelał Jankowski

Sawala nie trafił czysto w piłkę i skiksował, a był pozostawiony bez opieki w polu karnym po podaniu Modelskiego

Maciej Jankowski za Pawła Abbotta. To jedyna zmiana w przerwie

Początek drugiej połowy.

Koniec pierwszej połowy.

Jeszcze rzut rożny dla GKS. Wrzucał Kosowski i... ponownie korner.

Dwie minuty doliczone.

W końcówce połowy gra głównie w środku pola. Bełchatów spokojnie stara się utrzymać rezultat do przerwy bez forsowania tempa.

Sapela uprzedził Abbotta, po dograniu w pole karne.

Uderzał sprzed pola karnego Malinowski, piłka po rykoszecie trafiła w polu karnym do Piecha, jednak ten zablokowany.

Akcja Ruchu, ale nieudanie zagrywał w pole karne Abbott. Próbował poprawić strzałem, ale został zablokowany. Na razie chorzowianie biją głową w mur.

Pesković broni strzał Nowaka z rzutu karnego!

Rzut karny dla GKS po wrzutce Kosowskiego w pole karne z rzutu wolnego i faulu Djokicia.

Piech doszedł do dogrania w pole karne i uderzył z powietrza, ale w plecy obrońcy i spokojnie odbitą piłkę wyłapał Sapela.

Ataki chorzowian są chaotyczne i nie przynoszą rezultatów. Bełchatowianie po zdobyciu bramki nie stworzyli sobie okazji podbramkowej.

Próbował teraz głową Abbott, ale kolejny rzut rożny. Po wrzutce z narożnika bliski zamknięcia akcji na długim słupku był Djokić, ale nie zdążył za piłką.

W natarciu Ruch, teraz seria rzutów wolnych dla chorzowian. Ostatecznie po wrzutce Zieńczuka z prawej strony piąstkował Sapela. Goście zdominowali teraz grę i ciągle są w natarciu.

Tymczasem trwa ceremonia losowania grup Euro 2012. Do śledzenia zapraszamy tutaj.

Straka ni to podawał ni to uderzał sprzed pola karnego i piłka minęła bramkę o kilka metrów.

Akcja Kosowskiego z Sawalą lewą stroną boiska, ale niedokładnie dogranie tego drugiego wylądowało za linią końcową.

Wrzutka i kolejny korner. Tym razem Sawala wybił piłkę przed pole karne, gdzie faulował Malinowski. Rzut wolny dla GKS.

Szybka akcja Ruchu prawą stroną, wrzucał Zieńczuk, ale obrońcy wybili na rzut rożny.

Kosowski wrzucił piłkę dokładnie prawą nogą na długi słupek, a Wróbla nie upilnował Burliga. Strzał głową z 3 metrów był tylko formalnością.

1:0 dla GKS! Kosowski wrzucił piłkę z prawej strony, a akcję głową wykończył Wróbel.

Rzut rożny dla Ruchu. Wrzucał Zieńczuk, ale piłka wybita przed pole karne. Chorzowianie utrzymali się przy piłce, Szynrowski zagrał w pole karne, zawinął się z nią Piech i oddał strzał, ale zmierzającą obok bramki piłkę dla bezpieczeństwa złapał Sapela.

Szła kontra Ruchu, jednak wszystko skończyło się na niepotrzebnym i niecelnym podaniu.

Kosowski wrzucał z kornera, jednak obrońcy wybili piłkę, ta wróciła do "Kosy", ale ponowna wrzutka również nie przyniosła efektu.

Gospodarze wywalczyli rzut z autu po akcji Nowaka na prawym skrzydle.

Bardzo senny początek spotkania. Dużo kopaniny w środku pola, mało składynch akcji.

Pierwszy strzał piłkarza Ruchu. Uderzenie Szyndroswkiego sprzed pola karnego minęło gąszcz nóg, ale przeszło też kilka metrów obok bramki.

Po kontrze Ruchu wybitą do przodu piłkę przed polem karnym wykopał Sapela. Na razie w ataku głównie gospodarze.

Atak gospodarzy. Podanie na lewe skrzydło do Sawali, ale ten na spalonym.

Od środka rozpoczęli piłkarze GKS Bełchatów.

Zespoły skończyły już rozgrzewkę. Za chwilę wybiegną na boisko by zainaugurować piłkarską wiosnę jesienią.

Bełchatowianie spróbują wziąć dzisiaj rewanż za porażkę z pierwszej kolejki, kiedy w Chorzowie Ruch zwyciężył 2:1. Bramkę dla GKS zdobył wówczas Marcin Żewłakow, którego nie zobaczymy na boisku od pierwszych minut, natomiast dla chorzowian trafili Piech i Abbott.

Sytuacja w tabeli obu zespołów jest diametralnie różna. Gospodarze oscylują niebezpiecznie blisko strefy spadkowej, podczas gdy Ruch na półmetku rozgrywek znajduje się na trzecim miejscu w tabeli i depcze po piętach prowadzącej dwójce.

Witamy w relacji ze spotkania inaugurującego rundę rewanżową T-mobile Ekstraklasy, w którym GKS Bełchatów podejmie Ruch Chorzów.