Koniec spotkania. W derbach regionu łódzkiego padł remis. Obie drużyny stworzyły sytuacje bramkowe, lecz dzisiaj w Bełchatowie goli nie obejrzeliśmy. Czwarty remis Widzewa i dopiero czwarty ligowy punkt "Brunatnych". Za uwagę dziękuje Jacek Czaplewski.

Kuświk na pozycji spalonej, po podaniu Buzały.

Kartka dla Dudu Pinheiro za faul na Kosowskim.

Grzelczak!!! To powinna być bramka! Napastnik Widzewa przedarł się między dwoma obrońcami GKS-u, jednak uderzył obok lewego słupka!

Od kilku minut gospodarze w dziesiątkę, bo nadal przy linii bocznej opatrywany jest Baran. To chyba nie są skurcze, a jakieś mocne stłuczenie...

Modelski opatrywany przez sztab medyczny. Został trafiony przez... Lacicia.

Alves prostopadle w kierunku do Okachiego, jednak stoperzy GKS-u bardzo dobrze przerywają akcję.

Grzelczak za Dzalamidze.

Skurcze łapią Barana, Kosowski nie dochodzi do podania od Bożoka. Panowie coś słabo przygotowani pod względem kondycyjnym...

Kolejne techniczne uderzenie Dzalamidze i kolejny raz naprawdę niewiele zabrakło!

Bożok wyjechał z piłką za końcową linię. A tymczasem ostatnia zmiana w GKS-ie: Kuświk za Żewłakowa.

Około dziesięć minut pozostało do końca spotkania. Zapowiada nam się pierwszy i na dodatek bezbramkowy remis w 6. kolejce T-Mobile Ekstraklasy...

W przyrodzenie trafiony Mysiak. To musiało boleć...

Groźnie! Dobrze dośrodkowywał z wolnego Kosowski, główkował Szmatiuk i zabrakło niewiele, by piłka wpadła do siatki.

Ukah ukarany żółtą kartką za faul na Bożoku.

Znowu Dzalamidze, jednak źle dogrywał do Okachiego.

W roli głównej Dzalamidze. Długo holował piłkę na małej przestrzeni. Odegrał do Ben Radhi, jednak Tunezyjczyk za późno się zorientował i futbolówkę przejęli przeciwnicy.

Pokazał się Szmatiuk przy okazji rzutu rożnego. Stoper bełchatowskiego zespołu wyskoczył najwyżej do piłki, ale trafił w nią niezbyt precyzyjnie.

Żewłakow z dystansu... zablokowany.

Druga zmiana w GKS-ie. Nowosielskiego żegnają brawa, za niego wchodzi Bożok.

No proszę! Krytykowaliśmy Dzalamidze, a ten w swoim stylu zdecydował się na akcję indywidualną. "Gruziński Messi" minął jednego, drugiego rywala i mięciutkim strzałem próbował pokonać Sapelę. Niewiele brakowało!

Bardzo niebezpiecznie pod bramką Widzewa! Fatalny błąd popełnił Ukah, który zamiast przeciąć piłkę stanął jak wryty. Do niej dopadł Buzała i mocnym strzałem minimalnie uderzył obok bramki!

Niezła akcja Kosowskiego, który zaatakował z prawej strony. Dośrodkował w kierunku Żewłakowa, który głową starał się skierować futbolówkę do bramki. Na miejscu spokojnie interweniujący Mielcarz.

Buzała w miejsce Wróbla.

To na pewno nie jest dzień Dzalamidze. Tym razem poślizgnął się i stracił piłkę.

Zza szesnastki po rzucie rożnym strzelał Wróbel. Wysoko nad poprzeczką.

Po stałym fragmencie gry, w polu karnym Widzewa odnalazł się Baran. Trafił nieczysto w futbolówkę i od bramki rozpoczął Mielcarz.

Wróbel dośrodkowuje, lecz Bieniuk głową przerywa i wybija na róg.

Miękka wrzutka Kosowskiego do Nowosielskiego, jednak lepszy w powietrzu Dudu Pinheiro.

Dzalamidze wszedł do pola karnego GKS-u, ale został umiejętnie wypchnięty do boku.

Podanie do Ben Radhi. Tunezyjczyk balansem ciała zwiódł przeciwnika, lecz uderzył bardzo źle. Szkoda, bo była to dobra pozycja do strzału.

Z drugiej strony słaba postawa Kosowskiego, który jest dzisiaj wolny, jakby ospały.

Sporo zamieszania robi na boisku Okachi. Tym razem powstrzymuje go dobrze interweniujący Mysiak.

Nie ustaje doping ze strony kibiców "Brunatnych". Na razie, w drugiej części piłkarze GKS-u bez żadnej sytuacji.

Świetne wyjście z kontratakiem Widzewa! Budka rozpędził się na prawym skrzydle, dośrodkował do Dzalamidze, ale Gruzin bardzo źle przyjął piłkę, którą przejął Modelski.

Zszedł z boiska także Oziębała, a w jego miejsce nowy nabytek, Igor Alves.

Zmiana w składzie Widzewa: Za Ostrowskiego Ben Radhia.

Zaczynamy drugą odsłonę derbów regionu łódzkiego! Od środka rozpoczęli gospodarze.

Bardzo niedokładne dośrodkowanie Budki kończy pierwszą połowę. Na razie bez bramek w Bełchatowie.

Minuta doliczona.

Dośrodkowanie Kosowskiego trafiło w rękę Ukaha. Wrzutka ze stałego fragmentu była za mocna, piłka ostatecznie spadła na wolej Wróbla, który uderzył kilka ładnych metrów obok prawego słupka.

Postawa kibiców zasiadających na trybunach zasługuje na pochwałę. Głośno dopingują swoich ulubieńców fani GKS-u.

Nieporozumienie Wróbla z Żewłakowem. Stracona szansa na kontratak.

Po rzucie rożnym Bieniuk zgrał piłkę na środek do Okachiego, który zdecydował się na efektowną przewrotkę. Bez zagrożenia dla bramki Sapeli.

Fantastyczna akcja GKS-u! Szmatiuk uruchomił na prawej stronie kompletnie niepilnowanego Nowosielskiego, ten przeszedł jednego obrońcę i wpadł w pole karne z piruetem a'la Zidane! Uderzenie z lewej nogi przeszło jednak obok słupka.

Indywidualna akcja Oziębały z którą poradziło sobie trzech zawodników gospodarzy.

Żółtą kartką upomniany Mindaugas Panka.

Duże zamieszanie po rzucie wolnym dla bełchatowian. Wycofanie piłki do dobrze ustawionego Wróbla, ale strzał skrzydłowego GKS-u zablokowany.

Zarysowuje się nieznaczna przewaga gospodarzy. Tym razem faulem Kosowskiego powstrzymuje Bruno Pinheiro.

Kosowski pada na murawę w szesnastce Widzewa. Rzut karny dla GKS-u!? Nie! Sędzia pokazuje Kosowskiemu kartkę za próbę symulowania.

Tyłem do bramki, głową starał się zaskoczyć Kosowski. Bez efektu, bo Mielcarz był na posterunku.

A teraz błąd w obronie Bruno Pinheiro i Żewłakow stanął przed szansą na zdobycie bramki. Jego strzał nogami za linię końcową wybija Mielcarz.

Kompletnie nieudana próba Bruno Pinheiro.

Uwaga! Na obieg poszedł Wróbel, który mocno dośrodkował w pole bramkowe gości, a tam niemal do własnej siatki, piłkę skierował Budka!

Zakotłowało się pod szesnastką Widzewa. Kosowski próbował uderzyć z ostrego kąta i mamy kolejny korner.

Dzalamidze zagrywa do boku do Ostrowskiego, który wrzuca w kierunku Okachiego. Czarnoskóry zawodnik Widzewa próbuje z woleja, lecz piłka zatrzymuje się na defensorze GKS-u.

Pod presją Nowosielski, decyduje się na uderzenie, jednak podobnie jak przy próbie Budki - było to zbyt proste do odczytania...

Budka zdecydował się na strzał z dalszej odległości. Zbyt słabo i czytelnie by zaskoczyć bramkarza "Brunatnych".

Wróbel urwał się jednemu z przeciwników i ostatecznie Bruno Pinheiro wybija na róg.

Nieudane dośrodkowanie Kosowskiego z lewej flanki. Od bramki rozpoczął Mielcarz. Kwadrans spotkania bardzo spokojny, oba zespoły na razie badają się.

Pierwsza żółta kartka w meczu, obejrzał ją Wróbel.

Goście mieli dwa stałe fragmenty gry. Najpierw jeden z obrońców GKS-u przerwał dośrodkowanie Budki, a potem piłka po wrzutce Dudu znalazła się w rękach Sapeli.

Ukah ważną interwencją powstrzymuje Fonfara. Chwilę później sytuacja pod drugim polem karnym. Uderzenie Panki zablokowane i mamy rzut rożny.

Zszedł do środka Budka, potem przy piłce był jeszcze Okachi, ale akcja Widzewa spaliła na panewce.

Nowosielski szuka podaniem Żewłakowa, którego tym razem uprzedza wychodzący z bramki Mielcarz.

Długie zagranie w kierunku Żewłakowa, który został umiejętnie przyblokowany przed dwóch rywali.

Groźny, nieprzyjemny strzał Fonfary zza skraju szesnastki. Mielcarza ratuje drużynę, wybijając piłkę na róg.

Do piłki podszedł ostatecznie Dudu, mocno podkręcił futbolówkę lewą nogą, przeniósł nad murem, jednak na posterunku był Sapela.

Oziębała wywalczył rzut wolny na 20 metrze. Będzie okazja dla Dudu, bądź Budki.

Od pierwszych minut w posiadaniu piłki w zasadzie tylko gracze Widzewa. A na trybunach fani GKS-u zaczęli gorący doping. Skandują: "Hej Gieksa gol!".

Dwójkowa akcja Okachiego z Budką i korner dla widzewiaków, po którym strzał Ostrowskiego został zablokowany.

Od środka rozpoczęli goście. Dzisiejsze zawody poprowadzi 37-letni arbiter z Bytomia, Sebastian Jarzębak. Tuż przed pierwszym gwizdkiem mieliśmy jeszcze minutę ciszy, ku pamięci tragicznie zmarłych hokeistów rosyjskiego Lokomotiwu.

Przywitanie obu kapitanów. Gospodarze na zielono-czarno, natomiast goście w jednolitych czerwonych strojach.

W Bełchatowie dzisiaj przyjemna temperatura do gry w piłkę. Słońce próbuje przedrzeć się przez masę chmur. Piłkarze właśnie wychodzą na murawę.

Już za kilka minut pierwszy gwizdek. Czy bełchatowianie odniosą drugie, ligowe zwycięstwo?

Szansę debiutu od trenera Kamila Kieresia otrzyma dzisiaj 19-letni Filip Modelski. Piłkarskich szlifów nabierał najpierw w drużynach juniorskich Arki Gdynia, a przez ostatnie trzy lata przebywał w angielskim West-Hamie United.

Łodzianie z kolei tylko bez leczącego uraz Łukasza Brozia. W ostatniej kolejce Widzew dość niespodziewanie pokonał na wyjeździe Śląsk Wrocław 2:1, natomiast GKS przegrał z Polonią Warszawa 1:2.

Znamy już wyjściowe składy obu zespołów. Kiereś zdecydował się na cztery zmiany w porównaniu z ostatnim meczem. Zabraknie dzisiaj między innymi kontuzjowanego Dawida Nowaka i pauzującego za czerwoną kartkę Zlatko Tanevskiego.

Dzisiejsze spotkanie będzie niezwykle ważne dla Kamila Kieresia, który zadebiutuje w roli pierwszego trenera "Brunatnych". Kiereś zastąpił zdymisjonowanego Pawła Janasa, u którego co ciekawe był asystentem.

Dotychczas obie drużyny 14-razy mierzyły się na ligowym boisku. Zdecydowanie lepiej radzili sobie piłkarze bełchatowskiego klubu, którzy w 8 spotkaniach schodzili zwycięscy z murawy. Dwukrotnie odnotowano remis, a w czterech konfrontacjach z trzech punktów cieszyli się łodzianie. Co ciekawe, po raz ostatni 13 lat temu.

Witamy w relacji live z pierwszego sobotniego spotkania T-Mobile Ekstraklasy, w którym w Bełchatowie, miejscowy GKS podejmuje Widzew Łódź.