Kolejne spotkania GKS Tychy w walce o 1. ligę także w Ekstraklasa.net - zapraszamy na Relacje LIVE. Za uwagę dziękuję Mateusz Godyla.
GKS Tychy
3
0 1 połowa
ROW 1964 Rybnik
0
0 1 połowa
Kolejne spotkania GKS Tychy w walce o 1. ligę także w Ekstraklasa.net - zapraszamy na Relacje LIVE. Za uwagę dziękuję Mateusz Godyla.
Pięknej urody bramki zdobyte przez Krzysztofa Bizackiego zrekompensowały nudną pierwszą połowę. GKS Tychy zdobywa 3. punkt i może teraz ze spokojem oczekiwać rezultatów z jutrzejszych spotkań.
Sędzia kończy spotkanie. GKS Tychy wygrywa 5. spotkanie z rzędu.
Ostatnia zmiana także w drużynie GKS Tychy. Na boisku Mateusz Wawoczny.
Gospodarze utrzymują piłkę z dala od własnej bramki oddalając tym samym zagrożenie pod własną bramką.
Sędzia doliczył 3 minuty do regulaminowego czasu gry.
Na boisku pojawił się Maciej Mańka.
Ambitnie walczą podopieczni Ryszarda Wieczorka. Nie poddają się i starają się zdobyć honorową bramkę. Na ich przeszkodzie dobrze dysponowana obrona GKS Tychy.
GOL !!! !!! !!! 3:0 Krzysztof Bizacki kopiuje bramkę z 81. minuty. Tym razem wykorzystuje błąd wysuniętego bramkarza i lobuje go z dalekiej odległości.
Ostatnia zmiana w drużynie gości. Na boisku zameldował się Tomasz Gródek.
Dwa strzały na bramkę Grzegorza Bonka i oba blokowane przez obrońców. W kontrataku piłkarze GKS Tychy.
Żółta kartka dla Łukasza Małkowskiego.
Kolejna zmiana w Energetyku - swoją szansę otrzymał Jan Janik.
GOL !!! !!! !! 2:0 Bramkę dla gospodarzy zdobył Krzysztof Bizacki. Wykorzystał on świetne zagranie Kamila Łączka i błąd bramkarza, który poślizgnął sie na śliskiej murawie.
Zmiany także w Energetyku ROW. Na boisku pojawił się Marek Gładkowski.
Na boisku pojawia się Mateusz Kupczak. Jest to druga zmiana w drużynie Piotra Mandrysza.
Tomasz Kasprzyk agresywnie atakowany traci piłkę i rzut z autu dla GKS. Piłka do bramkarza i od obrońców wymianę podań zaczynają gospodarze.
Rzut wolny dla Energetyka, do bramki ok 30. metrów - piłka po strzale trafia w mur.
Strata Krystiana Odrobińskiego w obronie, nie skorzystali z tego prezentu goście. Szybko jednak odzyskują piłkę i nadal atakują.
Zarysowuje się minimalna przewaga gości, którym zależy teraz na doprowadzeniu do wyrównania. Bezbłędna jest obrona GKS Tychy.
Pierwsza zmiana w ekipie GKS Tychy, na boisku pojawił sie Kamil Łączek.
Gospodarze prawie całą 11. na własnej połowie, jedynie Marcin Sobczak pozostał na połowie rywali. Kolejny atak pozycyjny Energetyka.
Do odrabiania strat ruszyli goście. Nie są oni bez szans bo do momentu starty gola prezentowali się na podobnym poziomie co GKS Tychy.
GOL !!! !!! !!! 1:0 Bramkę samobójczą zdobył Janusz Wrześiak.
Pierwsza zmiana w meczu.
Najgroźniejsza jak dotychczas akcja GKS. Okazję do zdobycia gola miał Damian Czupryna. Jego strzał mocny i celny ale pewnie w bramce spisuje się Piotr Paś.
Rzut wolny dla Energetyka. Tak jak pozostałe stałe fragmenty w tym meczu - beznadziejne.
Agresywne wejście w nogi rywala i żółta kartka dla Pawła Lesika.
W odpowiedzi Energetyk. Mateusz Struski swoją interwencją ratuje gospodarzy przed utratą bramki.
Długo trwało ustawianie muru przed tym rzutem wolnym, jednak na nic to się zdało. Strzał Pawła Lesika zbyt lekki i niecelny. Mógł próbować silnego uderzenia...
Szansa dla GKS Tychy. Rzut wolny z 18. metrów. Piłka ustawiona na wprost bramki Piotra Pasia.
Na boisku nie widać przewagi jaka dzieli oba zespoły w tabeli. GKS Tychy to wicelider 2. ligi, z kolei Energetyk ROW Rybnik zajmuje przedostatnią pozycję w tabeli.
Przewrotka Krzysztofa Bizackiego z 16. metrów. Efektowne ale mało skuteczne, od bramki Piotr Paś.
Pierwsze akcje w 2. połowie nie zwiastują niczego ponad to co wydarzyło się w pierwszej połowie. Na spalonym Babiarz.
Początek 2. połowy. Oba zespoły rozpoczęły tą część gry bez zmian w swoich składach.
Więcej ochoty do gry wykazują piłkarze GKS Tychy. To oni pierwsi pojawili się na murawie, oczekują teraz piłkarzy Energetyka. Za chwilę początek 2. połowy.
Koniec pierwszej połowy, w której za wiele się nie wydarzyło. Liczymy na bramki w drugiej połowie.
Do pierwszej części gry sędzia doliczył 1. minutę.
Strzał Dawida Gajewskiego z rzutu wolnego. Do bramki jednak za daleko by zawodnik mógł oddać celny strzał.
Rzut wolny dla GKS. Do bramki około 35. metrów, piłkę ustawił Krzysztof Bizacki i zagrał fatalnie w pole karne. Kolejny stały fragment gry zmarnowany.
Może zmieni się coś już niebawem, ponieważ znów rozpadało się w Jaworznie. Piłkarze obu drużyn chyba dostosowują się do tej kiepskiej pogody...
Do końca pierwszej połowy spotkania nieco ponad 5. minut, a wciąż brakuje klarownych sytuacji.
Szansa dla Energetyka, ale piłkę klatką piersiową do swojego bramkarza zgrywa Krystian Odrobiński. W odpowiedzi kolejny atak GKS Tychy nie kończący się jednak strzałem.
Kilka błędów przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy po stronie GKS.
Poza boiskiem opatrywany Marcin Grolik. Energetyk przez moment w 10. mimo to groźniejszy w swoich akacjach.
Pierwsza żółta kartka w tym meczu. Ukarany nią został Marcin Sobczak.
W końcu ładna, szybka akcja GKS Tychy. Strzał głową Damiana Furczyka obok bramki.
Wydawać by się mogło, że w takich warunkach jakie panują dziś kluczem do sukcesu będą strzały z dystansu. Śliska piłka mogłaby zaskoczyć bramkarzy ale nawet tego brakuje w tym spotkaniu...
Okres bezbarwnej gry w środku pola. Piłkę wymieniają między sobą piłkarze Energetyka.
Na trybunach pojawia się grupa kibiców z Tychów. Jednak to gra rywali prezentuje się w ostatnich minutach lepiej.
Strzał kapitana gości, Kamila Kosteckiego. Odbił się jeszcze po drodze od obrońcy GKS Tychy, ale nie zaskoczył bramkarza z Tychów. Coraz lepiej wygląda gra podopiecznych Ryszarda Wieczorka.
Ładnie zapowiadający się atak gości popsuł złym podaniem Mateusz Szatkowski.
Rafał Andraszak próbuje poderwać gości do walki. Jego rajd kończy się rzutem z autu na połowie GKSu.
W ataku pozycyjnym GKS. Krystian Odrobiński próbował dośrodkować, wyszedł z tego strzał ale piłka nad bramką Piotra Pasia.
Rzut wolny dla Energetyka ROW Rybnik i pierwsze zagrożenie dla bramki Mateusza Struskiego. Strzał głową na jego bramkę niecelny.
Niewiele brakło a mielibyśmy pierwszego gola. Z piłką dośrodkowaną z rzutu rożnego mija sie Marcin Sobczak i Łukasz Kopczyk.
Pierwszy rzut rożny dla GKS Tychy. Z narożnika Damian Furczyk - wywalczył kolejny stały fragment gry.
Od początku w ataku gospodarze, piłkarze Energetyka bronią się całą 11. na własnym polu karnym.
Bardzo aktywny w pierwszych minutach Łukasz Małkowski. Jego stroną kilka akcji, jednak bez powodzenia.
Murawa nasiąknięta dużą ilością wody. Przekonał się o tym przed momentem obrońca Energetyka wybijając piłkę wślizgiem z własnego pola karnego.
Mecz rozpoczęli piłkarze GKS Tychy.
Zawodnicy obu 11. pojawili sie już na płycie głównej boiska, za moment początek spotkania. Na trybunach pustki - kibice GKS Tychy są jeszcze w drodze na stadion.
Energetyk ROW Rybnik nie wygrał jeszcze wyjazdowego spotkania w tym sezonie. Szanse na przełamanie są dziś znikome. GKS Tychy jest na fali wznoszącej i z pewnością zamierza kontynuować serię 4. wygranych meczów z rzędu.
Energetyk ROW Rybnik: Marcel Nierstenhofer - Marek Gładkowski, Piotr Pacholski, Grzegorz Bonk, Dawid Semeniuk, Jan Janik, Tomasz Gródek.
Poznaliśmy już składy obu drużyn. Rezerwowi GKS Tychy: Dominik Kisiel - Mariusz Masternak, Kamil Łączek, Daniel Sobas, Mateusz Wawoczny, Maciej Mańka, Mateusz Kupczak.
Poprawiła się nieco pogoda w Jaworznie. Obecnie przestało padać więc warunki do gry dobre. Miejmy nadzieję, że czeka nas emocjonujący, pełen sytuacji bramkowych mecz.
Dla kogo 13. seria spotkań okaże się pechowa, a dla kogo szczęśliwa? Zapraszamy do typowania wyniku z tego spotkania w komentarzach do tej relacji.
Witamy ze Stadionu Miejskiego w Jaworznie na relacji LIVE z meczu 13. kolejki 2. ligi zachodniej. Dziś rywalem GKS Tychy będzie Energetyk ROW Rybnik
GKS Tychy
ROW 1964 Rybnik
RELACJE NA ŻYWO
Brak danych |