Kiedy Jose Mourinho był trenere Interu, to w meczach przeciwko Barcelonie "stawiał autokar" przed polem karnym. Dzisiaj Juan Ignacio Martinez postanowił dodać do niego przyczepę. Ta taktyka była skuteczna do 64', kiedy Lionel Messi doprowadził do remisu. Kilka minut później sędzia podyktował drugi (w pierwszej połowie dla Levante) kontrowersyjny rzut karny, który dał Blaugranie trzy punkty. Na pięć kolejek przed końcem rozgrywek Barcelona traci do Realu Madryt 5 punktów.Ale to się może zmienić 21 kwietnia, kiedy to będą Gran Derbi. Królewscy w przypadku wygranej będą jedną nogą mistrzami Hiszpanii, a FCB zredukuje stratę do dwóch "oczek"... Za wspólnie spędzony czas dziękuję Państwu Tomasz Górski.