Z mojej strony to już wszystko, zostawiam jeszcze z golem strzelonym przez Joveticia. Za uwagę dziękuje Damian Wiśniewski. Zapraszam na kolejne relacje live w naszym serwisie!

Statystyki meczu:

• Posiadanie piłki 56% do 44% dla Southampton
  
• Strzały 15 (8) do 5 (1) dla Manchesteru City
  
• Rzuty rożne 9 do 5 dla Southampton
  
• Faule 15 do 9 dla Southampton

Po pierwszej połowie, w której przewagę mieli (mimo niekorzystnego wyniku) goście, w drugiej piłkarze Manuela Pellegriniego całkowicie zdominowali przeciwnika i zasłużenie zdobyli kolejną bramkę. Dużo pecha mieli goście, bo mylił się sędzie (bramka numer dwa) i dwa razy mylił się bramkarz (gol trzeci i gol czwarty), a do tego kontuzję złapał motor napędowy Southampton, czyli Jay Rodriguez.

I mamy koniec spotkania, Manchester City ograł Southampton 4:1.

Została nam jeszcze minuta gry, a tymczasem rzut wolny mają Obywatele

Na szczęście Toure już jest gotowy do gry.

Iworyjczyk leży teraz na boisku. To pokłosie tego starcia z Lambertem, a gospodarze wykorzystali już wszystkie zmiany.

Yaya Toure wdaje się teraz w dyskusję z arbitrem, jakby zapomniał, że ma na koncie żółtą kartką. Choć poniekąd były piłkarz Barcelony był brzydko faulowany, czego sędzia nie zauważył.

Gospodarze są w natarciu, ty mogą paść kolejne gole

Yaya Toure! Piłkarz City uderzył sprzed szesnastki i trafił w słupek!

I po tym rzucie rożnym kolejny pusty przelot zaliczył Gazzaniga. To nie jest dobry mecz tego bramkarza

Teraz z lewej strony dośrodkowywał Kolarov, ale obrońcy wybili piłkę na corner

Kompletnie bezbarwni są teraz goście. Kolejną dobrą okazję miał Negredo, ale został uprzedzony przez bramkarza

Znów błąd popełnił Gazzaniga. Argentyńczyk niepotrzebnie wyszedł z bramki, minął się z piłką i Jovetić dopełnił formalności

Gooooooooooooooool! 4:1, Jovetić!

Tak jest, schodzi Cork, wchodzi Wanyama

Mało dzieje się teraz na boisku. Zaraz szykuje nam się kolejna zmiana gości.

Żółta kartka dla Yaya Toure, za symulkę

A teraz zmiana w zespole Manchesteru. Schodzi David Silva, za niego Stefan Jovetic.

Zmiana u gości. Schodzi Steven Davis, wchodzi Gallagher.

Lambert znalazł się teraz w bardzo dobrej sytuacji, jednak nie trafił w bramkę. To mógł być gol

Dużo gorzej ogląda się ten mecz w drugiej połowie, aniżeli pierwszej. Tempo gry zupełnie nam siadło, a to przede wszystkim za sprawą gości, którzy pogodzili się już chyba z tą porażką.

Mieli rzut rożny gospodarze, ale wykonali go bardzo kiepsko. Wybili piłkę obrońcy.

Negredo mógł stanąć oko w oko z bramkarzem, jednak Hiszpan zaplątał się i ostatecznie obrońca odebrał mu futbolówkę.

Znów na lewej stronie zatrzymany został Luke Shaw. Na razie nie mogą goście przebić się tą flanka.

A teraz za brzydki faul na Lallanie żółtą kartkę dostał Javi Garcia.

Mocny strzał na bramkę oddał teraz Jesus Navas, ale Hiszpan trafił wprost w bramkarza.

Kolejna akcja gości lewą stroną, lecz tym razem udało się im wywalczyć tylko rzut rożny.

Druga zmiana u gospodarzy. Alvaro Negredo wchodzi za Edina Dżeko.

Teraz troszkę więcej czasu na połowie gospodarzy spędza Southampton. Na lewej stronie zatrzymany został teraz Shaw.

Teraz lepiej zaatakowali Święci, ale w polu karnym City pogubił się Lambert. Tylko corner.

Goście w ogóle nie przypominają ekipy z pierwszej połowy. Teraz gra zupełnie im nie idzie i całkowicie oddali pole do gry przeciwnikowi.

Dżeko! To musiał być gol! Bośniak na dwa razy próbował pokonać Gazzanigę, jednak najpierw bramkarz obronił jego strzał, a później napastnik fatalnie przestrzelił.

Kolarov oddał strzał sprzed szesnastki, ale piłka po rykoszecie wyszła na rzut rożny.

Powtórki pokazują, iż Fonte był spóźniony i Chris Foy popełnił błąd nie dyktując tej jedenastki. Kolejna wpadka tego doświadczonego arbitra.

Yaya Toure padł teraz w polu karnym Southampton, jednak gwizdek arbitra milczy. Ciekawy jestem powtórki, gdyż na żywo wyglądało to na faul.

Troszkę chaosu mamy teraz na boisku. Ani jedni ani drudzy nie potrafią na dłużej utrzymać się przy futbolówce

A teraz mamy rzut wolny dla City, z dobrej pozycji do dośrodkowania

Wysoko zaczynają tę drugą połowę gospodarze. Nie widzieliśmy jednak jeszcze żadnych stuprocentowych sytuacji po przerwie.

A teraz mieliśmy dośrodkowanie w pole karne gości, ale Gazzaniga tym razem dobrze interweniował

Zmiana w zespole City, Javi Garcia za Fernandinho.

I zaczynamy drugą połowę!

Jeszcze raz daję trafienie Yaya Toure, gdyż teraz zauważyłem, że tamto wideo wygasło.

A oto wszystkie gole, które jak do tej pory padły w tym meczu:

Statystyki pierwszej połowy:

• Posiadanie piłki 61% do 39% dla Southampton
  
• Strzały 8 (3) do 4 (1) dla Manchesteru City
  
• Rzuty rożne 5 do 0 dla Southampton
  
• Faule 7 do 5 dla Southampton

To była pierwsza połowa z wyraźnym wskazaniem na Southampton, którą Święci przegrali dwoma golami. Paradoks. Pierwszy karny dla gospodarzy wątpliwy, drugi gol uznany niesłusznie. Trudno oprzeć się wrażeniu, iż podopieczni Mauricio Pochettino mają dzisiaj ogromnego pecha.

I mamy koniec pierwszej połowy, jak na razie Manchester City prowadzi z Southampton 3:1.

Wcześniej błąd popełnił sędzia, a teraz bramkarz. Po dośrodkowaniu Kolarova minął się z piłką Gazzaniga i spokojnie głową do bramki trafił Edin Dżeko.

Gooooooooooooool! Dżeko, 3:1!

Tak jest, spalony! I to jaki, dobre dwa-trzy metry za linią spalonego był Silva. Ależ błąd sędziego!

I znów mamy jakieś kontrowersje, bo pomimo tej genialnej wymiany podań, wydaje się, iż asystujący David Silva w momencie podania od kolegi był na spalonym

Gooooooooooooooooool! Samir Nasri, 2:1!

Żółta kartka dla Fernandinho, za zagranie piłki ręką.

Schneiderlin! To powinien być gol, ale Francuz nie potrafił wykorzystać idealnej sytuacji po dośrodkowaniu z cornera.

Wciąż długo przy piłce utrzymują się goście. The Citizens starają się odebrać piłkę i jak najszybciej skontrować.

Teraz mogli mieć kolejną okazję Święci, jednak na spalonym był Lallana.

To niebywałe, ale na 34 rzuty karne wykonywane przez Lamberta zawodnik ten trafił do bramki... 34 razy! A rzut karny był jak najbardziej sprawiedliwy, Zabaleta wyraźnie faulował swojego rywala. Samo wyrównanie również zasłużone, gdyż goście wyraźnie prowadzą grę i ten gol im się należał.

Goooooooooooooool! Lambert wyrównuje z karnego!

Rzut karny dla Southampton! Cork faulowany przez Zabaletę!

Poprzeczka! W pole karne z rzutu wolnego wrzucił Nasri, a Bośniak trafił w piłką w poprzeczkę!

Jesus Navas uderzał sprzed szesnastki, ale został zablokowany.

Teraz Lallana dośrodkowywał z prawej flanki, jednak zrobił to kompletnie nieudanie. Przy piłce gospodarze.

Przed chwilą widzieliśmy dwa strzały na bramkę Gazzanigi. Najpierw zablokowano uderzenie Silvy, a następnie mocno przestrzelił Jesus Navas.

Mieliśmy strzał Lamberta z rzutu wolnego przed chwilą, był on jednak niecelny.

Rodriguez opuszcza boisko na noszach i jest żegnany owacjami przez cały stadion. W jego miejsce Ward-Prowse

Mamy teraz przerwę w grze, czekamy na zapewne zmianę Rodrigueza

Jay Rodriguez doznał jakiegoś urazu podczas lądowania po wyskoku. To mogą być zerwane więzadła w kolanie. Bardzo niedobrze to wygląda.

Troszkę chaosu mieliśmy przez chwilę na boisku, jednak piłka już wróciła w posiadanie Southampton.

Chambers dośrodkowywał teraz z prawej strony i trafił na głowę Lallany, lecz ten jednak nie trafił w bramkę.

Kolarov oddał strzał głową po dośrodkowaniu Silvy z rzutu wolnego, jednak obrońca City mocno się pomylił

Długo przy piłce utrzymują się goście, jednak jak na razie nie potrafią z tego odpowiednio skorzystać. Może to się zmieni z upływem czasu? Posiadanie piłki 61% do 39% dla gości.

Jay Rodriguez oddał strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, jednak nie zrobił tego czysto i z całej okazji nic nie wyszło.

A teraz z lewej strony dośrodkowywał Luke Shaw, jednak zrobiło to za słabo i piłka już jest przy nogach Obywateli.

Gospodarze uspokoili wyraźnie swoją grę i nastawili się do kontrataków. Zobaczymy, co z tego wyniknie.

To mogła być groźna sytuacja! Świetnie z lewej strony dośrodkował Jay Rodriguez, a kompletnie niepilnowany w polu karnym Harta Lambert nie trafił w piłkę.

Teraz pod bramkę gospodarzy próbowali podejść zawodnicy Pochettino, jednak zostali oni wypchnięciu przez obrońców.

Od razu od mocnego uderzenia rozpoczęli ten mecz gospodarze. Zobaczymy, jak będzie to wyglądać w miarę upływu gry, jednak mogliby oni już teraz prowadzić 2:0.

Nasri! Kapitalna okazja po podaniu od Zabalety, Francuz był kompletnie niepilnowany na około 15 metrze od bramki Gazzanigi, jednak nie trafił w bramkę.

Jak pokazywały powtórki, samo podyktowanie rzutu karnego przez Chrisa Foy'a było dość kontrowersyjne. Jeśli był jakiś kontakt między zawodnikami, to naprawdę nie wielki.

Goooooooooooooooool! Yaya Toure z karnego, 1:0!

Rzut karny! Fonte faulował we własnym polu karnym Edina Dżeko!

Prawą stroną spróbowali teraz zaatakować goście, jednak ostatecznie nie udało im się przedrzeć w szesnastkę

Sędzia daje znak, goście zaczynają ten mecz

"Blue Moon" niesie się po trybunach, już za chwilę zaczynamy to spotkanie

Piłkarze wychodzą już na boisko, a podstawowe pytanie na ten mecz brzmi chyba: jak Boruca zastąpi Gazzaniga? To jak on się zaprezentuje będzie miało ogromny wpływ na końcowy wynik.

Ostatnie minuty do rozpoczęcia spotkania, więc pora zadać pytanie na kogo dzisiaj stawiacie? My w zapowiedzi postawiliśmy na gospodarzy, choć trzeba przyznać, iż Southampton stać na sprawienie niespodzianki.

W poprzedniej kolejce (właśnie dzięki trafieniu Flaminiego) wicemistrzowie Anglii zremisowali 1:1 z Arsenalem. Southampton natomiast wygrał 4:0 z Newcastle, co było jego najwyższą wygraną w Premier League od ósmego grudnia 2001 roku. Wtedy w takim samym stosunku udało się Świętym pokonać Leicester.

Gdy w poprzedniej kolejce Mathieu Flamini trafił do bramki klubu z niebieskiej części Manchesteru zakończył bardzo długą serię The Citizens bez straty gola w lidze. Trwała ona łącznie dziewięć godzin i 21 minut.

Wspomniałem wcześniej, że Święci wygrali pięć z dziesięciu ostatnich ligowych meczów z Manchesterem City. Trzeba jednak pamiętać, iż w trzech ostatnich bezpośrednich spotkaniach jednych i drugich na Etihad Stadium (Premier League i puchary) lepsi okazywali się gospodarze.

Manuel Pellegrini skorzystał w tym sezonie ligowym z zaledwie 23 piłkarzy. To najmniejsza liczba spośród całej stawki 20 zespołów Premier League.

Bardzo ciężko spodziewać się po tym meczu wyniku remisowego. Dlaczego? Ponieważ Manchester City w tym sezonie ligowym u siebie jeszcze nie zremisował. Wygrał 13 na 14 spotkań na własnym boisku, a jedno (0:1 z Chelsea) przegrał.

Świetnie w tym sezonie spisuje się zawodnik Świętych, Jay Rodriguez. Ma już na koncie 15 goli i jest to drugi (po Danielu Sturridge'u) wynik strzelecki wśród angielskich piłkarzy w Premier League.

Mamy jeszcze troszkę czasu do pierwszego gwizdka, zapraszam więc do zapoznania się z zapowiedzią tego meczu, którą można znaleźć tutaj.

Co ciekawe, jeśli weźmiemy pod uwagę dziesięć ostatnich bezpośrednich meczów tych dwóch drużyn na poziomie Premier League, to lepszy bilans mają Święci. Wygrali oni pięć z nich, dwa razy był remis, trzy razy wygrywali The Citizens.

W miejsce byłego bramkarza Legii Warszawa wyjdzie dzisiaj Paulo Gazzaniga, 22-letni Argentyńczyk. W tym sezonie zagrał on już sześciokrotnie i puścił w tym czasie dziesięć goli.

Ławka rezerwowych Manchesteru City: Pantilimon, Lescott, Richards, Garcia, Milner, Jovetić, Negredo

Ławka rezerwowych Southampton: Cropper, Clyne, Wanyama, Ward-Prowse, Guly, Hooiveld, Gallagher

Po lewej stronie macie już dostępne wyjściowe jedenastki obu drużyn, jak widać w pierwszym zestawieniu gości brakuje Artura Boruca. Na oficjalnym koncie Southampton na twitterze możemy przeczytać, że Polak złapał jakiś problem z plecami. Możemy się domyślać, iż miało to miejsce podczas rozgrzewki.

Witamy! Już tylko około 50 minut zostało do rozpoczęcia pojedynku pomiędzy Manchesterem City, a Southampton, czyli meczu, który zainauguruje 33 kolejkę angielskiej Premier League. Na relację live z tego wydarzenia zaprasza gorąco Damian Wiśniewski.