Koniec spotkania!

Piątkowski łatwo wszedł w pole karne, jednak w ostatniej chwili piłkę wybili mu obrońcy.

Doliczone aż pięć minut. Była w końcu dłuższa przerwa w grze.

Zamieszanie w polu karnym Piasta wyjaśniają obrońcy.

Dośrodkowanie Sobonia ląduje w rękach Kozika.

Druga żółta i w konsekwencji czerwona kartka dla Szarego!

Janus za Bancewicza.

Kibice opuścili trybuny. Zrobiło się cicho.

Soboń za Wacławczyka.

Kibice Piasta zrobili opuścili trybunę, gdzie zapalili race...

Maycon za Iwana

Możemy znowu pracować,. Przez to zamieszanie zmuszeni byliśmy, aby przerwać relację. Na boisku nie działo się nic ciekawego, tak jak przez cały mecz

Sędzia przerwał mecz! Kibice rozpalili race, rzucili kilka w ochroniarzy, wylądowały też na boisku. Wszystko jest w dymie. Po chwili gra wznowiona.

Przekombinowali goście i dośrodkowanie Opałacza przeleciało nad bramką

Szybka, składna akcja Górniak skończyła się fatalnym strzałem Bancewicza

Oleksy za Sierpinę

Lewczuk zapędził się do ataku i rezultatem tego był faul ofensywny

Faulowany Kozik przez Breznicana przy strzale głową piłkarza Górnika

Breznican nie pozwolił, aby prostopadłe podanie dotarło do Smektały

Tumicz strzelał prosto w rywala

Smektała niedokładnie w pole karne, co wykorzystali polkowiczanie i wybili piłkę

Kibice ujrzeli wiceprezesa Kołodziejczyka i właśnie kierują do niego... niezbyt miłe słowa

Dośrodkowanie z wolnego Podgórskiego na niecelny strzał głową zamienił Krzycki

Obie drużyny znowu w grze. Oby druga połowa była lepsza niż pierwsza...

Koniec pierwszej połowy.

Podanie Salamońskiego do Tumicza w ostatniej chwili przeciął Szary

Kozik na dwudziestym metrze uprzedził Tumicza

Kibice Piasta bawią się w najlepsze i niewiele przejmują meczem

Za mocne dośrodkowanie Kokoszki z prawej strony boiska i gliwiczanie wybili futbolówkę daleko od własnego pola karnego

Piątkowski zdecydował się na uderzenie z dystansu, ale piłka poszybowała wysoko nad bramką

Szary za brzydki faul

Generalnie trzeba powiedzieć, że z boiska wieje nudą. Mało składnych akcji i ofensywnej gry. Nie brakuje za to fauli i niedokładnych podań

Iwan wycofał piłkę do Podgórskiego, który strzelił od razu po długim rogu. Szymański w tej sytuacji nie miał szans

Tomasz Podgórski i Piast prowadzi

Celny strzał Iwana z szesnastu metrów nie sprawił trudności dobrze ustawionemu Szymańskiemu

- Gdzie jest prezes? - pytają fani Piasta i dodają:- Marionetka

Iwan dostał dobre podanie od Smektały, ale zamiast strzelać od razu chciał jeszcze minął rywala i w końcu nic z akcji Piasta nie wyszło

Salamoński dośrodkowywał do... Kozika

Smektała chciał trafić w bramkę, ale piłka nawet nie zbliżyła się do Szymańskiego

Sopel za kontuzjowanego Kaszowskiego

Piątkowski mocno z dystansu i Kozik z trudem odbił piłkę na bok

Kibice Piasta cały czas wyśmiewają gliwickich piłkarzy, śpiewając m.in.:- Marcin my wierzymy

Strzał Smektały za słaby, by zaskoczyć Szymańskiego

Opałacz łatwo ograł piłkarzy Piasta i wywalczył rzut wolny tuż przed polem karnym gospodarzy. Uderzenie Breznicana zatrzymało się na murze

Podgórski przyjął piłkę w polu karnym Górnika, ale Breznican do spółki z Chyłą poradzili sobie z piłkarzem Piasta

Potężny strzał Wacławczyka z dystansu i Kozik odbił piłkę tylko dlatego, że leciała prosto w niego

Kokoszka w pole karne do Tumicza, a ten chciał efektownie zagrać piętką i podał do rywali

Dobre wyjście Szymańskiego poza pole karne, który wybił piłkę tuż przed nadbiegającym Smektałą

Urban wybił piłkę na aut, bo leżał na boisku Bancewicz

Kokoszka łatwo zszedł z prawej strony i oddał strzał. Piłkę jednak złapał Kozik

Dośrodkowanie z narożnika boiska i spokojnie poradzili sobie gliwiczanie

Łatwa strata Kaszowskiego w środku pola, ale kontra Górnika przyniosła tylko rzut rożny

Piłkarze Piasta rozgrywali piłkę długo i w końcu sami wybili ją na aut

Rozpoczęli piłkarze Górnika

Piast to My, a nie Wy -to słowa fanów gliwickiego klubu do podopiecznych Marcina Brosza

Kibice Piasta śpiewali jeszcze przed meczem:- Adam Małysz, Roberta Kubica. I piłkarzy wchodzących na murawę przywitali gwiazdami oraz buczeniem

Zaledwie dziewięciu graczy zasiądzie dziś na ławkach obu drużyn. To mało jeśli biorąc pod uwagę, że mogłoby ich czternastu

Górnik - rezerwowi: Osiński, Oleksy, Obiabo, Soboń, Janus

Piast - rezerwowi: Szmatuła, Pietroń, Maycon i Sopel

Górnik też ostatnio nie był w najlepszej formie i przegrał trzy kolejne mecze. W spotkaniu z Piastem goście chcą przerwać tą złą passę i powalczyć jeszcze o ósme miejsce

Piast w rundzie wiosennej gra fatalnie i do tej pory wygrał tylko jeden mecz – nie licząc walkoweru z GKP - na inaugurację z Odrą Wodzisław (2:0). Mimo tak tragicznych rezultatów gliwiczanie wciąż mogą zając czwarte miejsce. Ich bezpośrednimi rywalami są Warta Poznań i Sandecja Nowy Sącz

Witamy z Wodzisławia Śląskiego, gdzie ostatni mecz w tym sezonie jak gospodarz rozegra Piast Gliwice. W 33. kolejce rywalem podopiecznych Marcina Brosza będą zawodnicy Górnika Polkowice