Dziękujemy za poświęcony czas i zapraszamy na nasze kolejne relacje.

Koniec! Inter wywozi z Genui trzy punkty po trafieniu Brozovicia w końcówce. Najpierw VAR cofnął gola gości pod koniec pierwszej połowy, później gola gospodarzy pod koniec drugiej, by w końcu mogło dojść do przepisowej bramki. Cenne zwycięstwo podopiecznych Luciano Spallettiego!

Jeszcze kartka dla Valero.

Piłkarze Interu dwukrotnie wrzucali piłkę w pole karne, ta dwukrotnie była wybijana przez obrońców Sampdorii. Przy kolejnej próbie futbolówka znalazła się na rogu pola karnego, tam był Brozović, który bez zastanowienia mocno uderzył po długim. Zasłonięty Audero nie dał rady zatrzymać tego strzału. Co za końcówka, Inter o włos od zwycięstwa!

GOL! GOL! PRAWIDŁOWY GOL! MARCELO BROZOVIĆ!

Zmarnowana okazja przez Valero.

Pięć minut doliczone, Sala za Ramireza.

Defrel dostał kartkę za zdjęcie koszulki po golu, którego ostatecznie nie było :)

Co tam się działo! Znów napotkały nas problemy techniczne, za co szczerze przepraszamy. VAR wkroczył do gry po bramce Sampdorii i - podobnie jak pod koniec pierwszej połowy po stronie Interu - anulował zdobytego gola. Defrel nie mógł cieszyć się z trafienia, bo był ofsajd.

D'Ambrosio ładnie sobie poradził i przygotował uderzenie, lecz został przyblokowany.

Znów próbował nieustępliwy Quagliarella, znalazł miejsce, ale zabrakło mu dokładności.

Borja Valero za Nainggolana.

Kolejne dziś dośrodkowanie z rzutu rożnego, po którym piłkarze Sampdorii nie potrafią stworzyć zagrożenia pod bramką rywala.

Ekdal zablokowany po niezłej akcji, róg dla Sampy.

Przerwa w grze, Quagliarella ma problemy zdrowotne.

Quagliarella obok bramki.

Może się podobać gra Bartka Bereszyńskiego. Kolejny solidny występ w tym sezonie, widać u niego regularność, pewność siebie, spore umiejętności.

Icardi głową, niewiele się pomylił!

To była ostatnia okazja Candrevy. Za niego na placu gry zameldował się Keita Balde.

Ależ napór Interu! Teraz po dobrej wrzutce przed szansą stanął Candreva, mocno uderzył, lecz znakomitym refleksem popisał się Audaro!

Główka po rogu gości i piłka znów poszybowała minimalnie nad bramką.

Centrostrzał D'Ambrosio mógł zaskoczyć Audero, piłka leciała w okolicach poprzeczki, mogła wpaść do bramki, więc golkiper Sampy nie ryzykował i wybił futbolówkę na róg.

Trzeba przyznać, że Sampdorii brakuje takiego zrywu z przodu, konkretnego pomysłu na akcję i jej finalizację, przydałoby się trochę polotu i finezji na tym boisku.

Candreva dośrodkował zbyt głęboko i Audero nie miał kłopotów ze złapaniem piłki.

W Interze zaś Perisić w miejsce Politano.

...i Jankto na boisku, Linetty już na ławce rezerwowych.

Dwie zmiany w Sampdorii. Barreto za Praeta...

Przez pierwszy fragment drugiej połowy lepiej prezentowali się przyjezdni. Bardzo bliski szczęścia był Candreva, któremu niewiele zabrakło, by wyprowadzić zespół na prowadzenie.

Mieliśmy problemy techniczne, ale po uporaniu się z nimi, wracamy do gry. Trwa druga połowa, wciąż 0:0.

Przerwa! Miejmy nadzieję, że ciekawsza końcówka zwiastuje lepszą drugą połowę. Wracamy za około kwadrans.

Brozović sprzed pola karnego uderzył bardzo niecelnie.

Dwie minuty doliczone.

Nainggolan trafił do siatki, goście cieszyli się z trafienia, ale arbiter główny dostał "na słuchawkę" informację o tym, że trafienie było nieprawidłowe. Chodziło o ofsajd, co - jak pokazały powtórki - faktycznie miało miejsce. Wciąż bez (uznanych) goli w Genui.

Dwoi się i troi Quagliarella z przodu, ale bez wsparcia kolegów nie jest w stanie wiele ugrać. Brakuje dziś gospodarzom większej jakości z przodu.

Faul Nainggolana w ofensywie, Belg składał się do strzału, ale zamiast piłki, trafił w rywala.

Sampdoria wymieniła ponad czterdzieści podań więcej, ale nic z tego nie wynikło.

Świetna interwencja Skriniara powstrzymała akcję Sampdorii.

Krótko rozegrany róg, Vecino wrzucił w pole karne, tam po zgraniu piłki do strzału doszedł bodajże Politano, ale uderzył niecelnie.

Sporą ochotę do gry ma Karol Linetty, próbuje gry kombinacyjnej, wcześniej strzelał, ma też oczywiście żółtą kartkę na koncie.

Miał swoją okazję Icardi po podaniu Vecino, lecz uderzył około metr nad bramką.

Co by tu dużo mówić, nie jest to porywające widowisko. Przestoje w grze, spokój w konstruowaniu akcji, trochę fauli. Nudy na razie w Genui.

Przebudziła się Sampdoria, od kilku minut kontrolują gospodarze wydarzenia na boisku, ale nie potrafią tego przełożyć na zagrożenie pod bramką Handanovicia.

Linetty sprzed pola karnego, technicznie, ale niecelnie.

Kartka dla Mirandy za walkę przy pomocy łokci.

Drugi korner bez efektów dla gości.

Zamieszanie pod bramką Audero po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, strzelający Vecino został przyblokowany i będzie kolejny róg.

W odpowiedzi z dystansu uderzał Nainggolan, ale Audero nie dał się zaskoczyć.

Znów próbował Quagliarella, teraz nogą, ale gości przed utratą gola uchronił Handanović!

Po centrze Ekdala obrońcy Interu zażegnali niebezpieczeństwo.

Praet zablokowany i będzie korner dla Sampy.

Okazja Quagliarelli, którego strzał głową okazał się jednak niecelny.

Bez efektu również po rzucie rożnym wykonywanym przez Brozovicia.

Nic nie wynikło z rzutu wolnego dla gości.

Żółtą kartką za faul w środku pola ukarany Linetty.

Akcja Interu zatrzymana przez faul na Icardim.

Zła wrzutka Murru.

Niesamowity Quagliarella próbował przewrotką zaskoczyć Handanovicia w trzydziestej sekundzie. Zabrakło siły w tym strzale.

Rozpoczęli!

W kadrze Sampdorii brakuje Dawida Kownackiego.

"Nerazzurrim" humor po ligowej porażce z Parmą (0:1 u siebie) poprawiło wyszarpane w samej końcówce zwycięstwo w Lidze Mistrzów z Tottenhamem. Luciano Spalletti z pewnością liczy, że uniesieni heroicznym wydarciem punktów piłkarze pokażą się dziś z oczekiwanej, dobrej strony.

Choć bukmacherzy jako faworyta wskazują gości z Mediolanu, to w praktyce Interowi może być niezwykle trudno gładko wywieźć z Genui trzy punkty. Gospodarze w ostatniej kolejce zremisowali u siebie z silną Fiorentiną, wcześniej zlali 5:0 Frosinone, co z kolei poprzedzili ograniem na własnym boisku Napoli 3:0.

Zapraszamy na relację ze starcia Sampdorii z Interem. W szeregach gospodarzy od początku pojawi się na boisku dwóch Polaków: Bartosz Bereszyński i Karol Linetty.