Kompromitacja Mistrza Polski, tak trzeba określić dzisiejsze spotkanie. Koniec marzeń o Lidze Mistrzów kolejny rok z rzędu, choć tym razem nikt zbyt wielkich nadziei raczej nie miał. Na pocieszenie i otarcie łez wrocławianom zostanie 4. runda eliminacji Ligi Europy, ale z taką grą również tam będzie ciężko o sukces. Tymczasem rewanż w Szwecji wydaje się być tylko formalnością.