To nie był trudny mecz dla graczy Napoli. Wygrali pewnie i zasłużenie. Niestety cień na ten mecz kładą skandaliczne decyzje sędziego o przyznaniu obu rzutów karnych dla gospodarzy. Mimo tych błędów nie możemy mówić, że gracze Torino zostali skrzywdzeni. Nie zasłużyli choćby na punkt. grali wolno i bez pomysłu, aby zaskoczyć gospodarzy. Na tle swoich kolegów, a co ważniejsze w starciu z mocnymi napastnikami Napoli, całkiem nieźle zagrał Kamil Glik. Za uwagę dziękuje Michał Jackowski. Zapraszamy na inne relacje do naszego portalu ekstraklasa.net.