Koniec spotkania. Wisła zasłużenie przegrała z Twente 1:4. To już druga porażka Białej Gwiazdy w fazie grupowej Ligi Europejskiej.

Niedokładne zagranie Kirma z prawego skrzydła trafilo wprost pod nogi Wisgerhofa.

Widać ogromną przewagę Twente w wyszkoleniu technicznym. Niemal od początku spotkania nie radzą sobie z Holendrami gracze Wisły.

Na spalonym złapany Bajrami. Na dodatek pilka uciekła mu na aut.

Dobra akcja Wilka, uderzenie w światło bramki broni Michajlov.

W Wiśle pojawia się Daniel Brud w miejsce Nuneza.

Oraz Fer za Landzaata.

Kolejne zmiany w Twente. Berghuis za Johna.

Twente podwyższa prowadzenie. Janssen wypuszczony w pole karne z prawej strony, uderzył mocno po ziemi, niestety nie najlepszą interwencją popisał się Pareiko, który wpuścił ten strzał pod pachą.

Cóż za szczęście Wisły! Bajrami po raz kolejny uderzył w poprzeczkę!

Prostopadła piłka na wolne pole do Johna, dalekim wyjściem uratował sytuację Pareiko.

Bardzo wolno wracali do obrony gracze Wisły, z prawej strony zagrywał Rosales, piłka spadła do Landzaata, który uderzył z półwoleja niedokładnie.

Trochę kopaniny w środkowej strefie. Uspokajają wszystko gracze gospodarzy.

Tuż przed pole karnym ręką zagrał Jaliens. Pomylił się Bajrami. Piła przeszła wysoko nad poprzeczką.

Zmiana także w Twente. Schodzi strzelec dwóch bramek - Janko. A w jego miejsce Janssen.

...oraz Cezary Wilk za Jirsaka.

Podwójna zmiana w Wiśle. Dragan Paljić za Ilieva...

Uderzenie Bajramiego ląduje na poprzeczce!

Ładne prostopadłe zagranie Jirsaka do Kirma, Słoweniec złamał do środka, lecz zgubił piłkę.

Brama przerywa akcję Ilieva z Nunezem. Przy piłce trochę dłużej utrzymują się gracze Wisły.

Bajrami przedryblował w polu karnym dwóch obrońców, przełożył piłkę na lewą nogę, jednak na drodze do bramki stanęła noga Pareiko.

Przedzieral się w polu karnym Iliev, bramkarz gospodarzy wystraszył się łapać piłkę i odbił ją... kolanem. Dopadł do niej Jirsak i uderzył zaledwie w boczną siatkę.

Wisła nie sprawia wrażenia zespołu, który może odrobić straty. Prędzej stracić kolejne gole. Beznadziejnie prezentują się Lamey i Jaliens.

Nie nadążył za Bajramim kryjący go Diaz, musiał pomóc sobie ręką. Kolejny kartonik dla wiślaka.

Kolejne zagranie ręką Bajramiego.

3:1. Bardzo wysoka piłka Wisgerhofa do Janko, fatalnie ustawił się Jaliens. Austriak spokojnie przyjął futbolówkę i pokonał bramkarza Wisły.

Chavez zbyt agresywnie walczył łokciem o górną piłkę. Będzie kartka.

Bajrami z zerowego kąta próbował pokonać Pareikę, ale bardzo dobrze Estończyk obronił nogami.

Na prawej stronie zakręcił obrońcą Białej Gwiazdy Rosales, dośrodkowanie zbyt mocne, ale utrzymują się przy piłce gospodarze.

Wreszcie dobrze Iliev. Kompletnie nieatakowany uderzył z 25 metrów, przytomnie sparował piłkę do boku bramkarz.

Kiks Bitona w polu karnym, futbolówka szczęśliwie wylądowała pod nogi Ilieva. Serb jednak w miejscu próbował minąć Rosalesa na 10 metrze, a następnie uderzył tylko w boczną siatkę.

Uderzenie Nuneza po rykoszecie wyszło na rzut rożny. Jego wykonanie przez Ilieva już bardzo niedokładne.

W strzałach w światło bramki 8-2 dla Twente. Jak na razie spokojna gra w środku pola gospodarzy.

Początek drugiej części.

Koniec pierwszej połowy. Dobra gra Wisły w ofensywie, ale defensywa fatalna. Obie bramki stracone niepotrzebnie i przy wyraźnym braku szczęścia.

2:1 dla Twente. Dośrodkowanie Johna w pole karne, gdzie był tylko Janko, ale umiejętnie wszedl między obrońców Bialej Gwiazdy i dostawił nogę. Pareiko bez szans.

Dwie minuty doliczone.

Bajrami już drugi raz bawi się w siatkarza.

Iliev wystawił piłkę do wbiegającego Jirsaka, lecz Czech poślizgnął się przy próbie uderzenia.

Cóż za sytuacja! Piękne dośrodkowanie Nuneza z lewej strony, w polu karnym doskonale wyskoczył Biton i uderzył CENTYMETRY obok słupka. Bramkarz Twente nawet nie drgnął.

Ucierpiał Jaliens. Holender przy przeraźliwych gwizdach musi opuścić murawę.

Nie potrafią wymienić kilku celnych podań wiślacy. Daje się we znaki John na lewej flance. Tym razem wpadł w pole karne, zszedł do środka i świetną interwencją popisał się Pareiko.

Dobre podanie Douglasa, lecz piłka uciekła Tiendalliemu w polu karnym.

Indywidualna akcja Bajramiego i uderzenie sprzed pola karnego przechodzi tuż obok slupka.

Douglas rozciągnął grę na prawą stronę do Bajramiego, ale prawy skrzydłowy Twente pomagał sobie ręką przy przyjęciu.

Już wydawało się, że bramkarz Wisły obronił ten strzał, ale niestety nie dopisało mu szczęście przy interwencji.

Niestety wyrównanie. Do dośrodkowanej piłki najwyzej wyskoczył Luuk de Jong i piłka po rękach Pareiko wpadła do siatki.

Ostatnie ostrzeżenie dla Chaveza, który sfaulował Janko.

Wydaje się, że w szatni zostało kilku graczy Twente. Jak na razie to Mistrz Polski jest szybszy o pół tempa od wicemistrzów Holandii.

Dla odmiany dobra akcja Lameya ofensywie, w polu karnym nie zdążyl do zagrania Iliev.

Jirsak uderzony w twarz przez Douglasa. Potrzebna będzie pomoc slużb medycznych.

Ponownie bardzo dobrze Jaliens zablokowała najlepszego w ekipie Twente, Johna.

Kolejny faul "Sobola" w środku pola. Musi uważać kapitan Wisły.

Kolejne uderzenie pewnie broni Pareiko. Zbyt płaski strzał Bajramiego.

Strzał Johna będącego już w polu karnym, zablokował Jaliens.

Żółta kartka dla Sobolewskiego za faul na Bramie.

W fantastycznych humorach kibice Wisły, którzy w sporej grupie pojawili się na stadionie.

Bardzo ładne techniczne uderzenie Landzaata, "na dwa" złapał piłkę Pareiko.

Powinno być 2:0 dla Wisły! Kirm sam na sam, minął bramkarza, jednak kąt był już ostry. Do wycofanej piłki doskoczyli już obrońcy i zablokowali Bitona.

Brama potężnie huknął z 25 metrów, z trudem wybił piłkę Pareiko, ale wprost pod nogi Janko! Jednak Estończyk jakimś cudem zatrzymał dobitkę i Wisła nadal na prowadzeniu!

Wydaje się, że Holendrzy wyszli zbyt pewni siebie na to spotkanie. Wisła w miarę spokojnie broni się i szuka okazji do szybkich kontrataków.

Zdecydowanie lepiej wygląda lewa strona defensywy Wisły, z bezbłędnym jak do tej pory Diazem. Bardzo wolny i niepewny na przeciwnej stronie jest Lamey.

Emir Bajrami wzięty w kleszcze przez trzech wiślaków. Twente wznowi grę od rzutu wolnego.

Robi co chce John na lewej stronie. Tym razem ostre dośrodkowanie z trudem na korner wybił obrońca Białej Gwiazdy.

Brama przytomnie zgrał piłkę klatką piersiową do rozpędzonego Johna, ale świetną interwencją Osman Chavez wyjaśnił całą sytuację.

GOOOOOLLLL!!! Jest!!! Indywidualna akcja Davida Bitona, który minął dwóch obrońców, podciągnął na 20. metr i uderzył potężnie pod poprzeczkę!

Zbyt mocne podanie ze środka pola do wybiegającego na prawej stronie Lameya.

John balansem ciała zwiódł Lameya, lecz uderzenie trafiło w Kew Jaliensa. Będzie tylko rzut rożny.

Zaskakujący strzał Gervasio Nuneza z ponad 25 metrów złapał bramkarz Twente. Piłka leciała w sam środek bramki, lecz samo uderzenie było dość mocne.

Dośrodkowanie Michaela Lameya wybija na aut Douglas.

Uderzenie aktywnego Johna przechodzi nad bramką.

Ależ szczęście Wisły, zakotłowało się w polu bramkowym Pareiki, ale bramkarz Mistrzów Polski szczęśliwie nakryl piłkę ciałem.

Fatalne zachowanie zawodników Wisły, w pole karne swobodnie wbiegł Ola John, dośrodkował do Marca Janko, lecz Austriak przeniósł piłkę nad poprzeczką z dwóch metrów!

Odzyskali piłkę krakowianie, ale okazało się, że tylko na moment. Junior Diaz podawał do nikogo.

Rozpoczęli gracze Białej Gwiazdy!

Twente w czerwonych strojach, Wisła na biało.

Zawodnicy wychodzą już na murawę, za moment hymn Ligi Europejskiej.

Wiślacy przystępują do tego meczu żądni rehabilitacji, za porażkę w poprzedniej serii spotkań. Przypomnijmy, podopieczni Roberta Maaskanta przegrali u siebie z Odense 1:3. Przeciwnik z Eredivisie jest na pewno lepszy piłkarsko od Duńczyków, do tego gra na własnym stadionie. Czy Wisła jest w stanie sprawić niespodziankę?

Poznaliśmy już składy obu zespołów. W kadrze Mistrza Polski na to spotkanie zabrakło kontuzjowanych: Maora Meliksona, Patryka Małeckiego oraz Cwetana Genkowa.

Witamy w relacji na żywo ze spotkania Ligi Europejskiej, w którym Twente Enschede na własnym terenie podejmuje Wisłę Kraków.